https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szkoła na Ruczaju jest za mała. Dzieci będą uczyły się na trzy zmiany

Dawid Serafin
Dzieci będą uczyły się na trzy zmiany                                                                  `                                                                                                                                                                                                                                                                                                         `                                                                                                                                                                                                                                                                                                         `                                                                                                                                                                                                                                                                                                         `                                                                                                                                                                                                                                                                                                         `
Dzieci będą uczyły się na trzy zmiany ` ` ` ` ` Andrzej Banas
Trzyzmianowy system nauczania grozi dzieciom ze Szkoły Podstawowej nr 53 na Ruczaju. Problem mogłaby rozwiązać nowa szkoła przy ulicy Bartla. Ta jednak powstaje od pięciu lat.

Wiele wskazuje na to, że od nowego roku szkolnego dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 53 przy ulicy Skośnej będą musiały się uczyć na trzy zmiany. Wszystko z powodu bardzo dużej liczby uczniów. Problem rozwiązałaby budowa nowej szkoły przy ulicy Bartla. Szkopuł w tym, że od 2009 roku urzędnicy nie mogą znaleźć pieniędzy na rozpoczęcie prac.

A problem jest palący. Już teraz do placówki chodzi ponad 700 dzieci. W nowym roku szkolnym przyjętych może zostać kolejnych 400 uczniów z rejonu. To efekt tego, że od września do pierwszej klasy pójdą siedmiolatki i sześciolatki.

- Żartem można by powiedzieć, że dzieci będą się uczyć w systemie wieczorowym. Jednak nikomu nie jest do śmiechu - mówi Monika Guja, matka sześcioletniej Marty. - To oznacza, że idąc do pracy będę zostawiać dziecko w świetlicy rano, a ono będzie zaczynać zajęcia np. o godzinie 14 i kończyć o 18 - dodaje.

O problemie nauki na trzy zmiany od dawna ostrzegała Ewa Wodnicka, dyrektorka placówki. Wszystko z powodu niewystarczającej bazy lokalowej. Obecnie w szkole jest 16 sal lekcyjnych z czego 9 służy uczniom klas 1-3.

- Jeśli do naszej szkoły zgłosi się około stu dzieci, nie będzie problemu z trzecią zmianą. Bo podobna liczba dzieci skończy naszą szkołę. Schody zaczną się, kiedy ta liczba będzie większa - wyjaśnia dyrektorka. - A ile dzieci będziemy musieli przyjąć, dowiemy się dopiero w kwietniu - dodaje.

Doraźnie problem mogłaby rozwiązać zmiana rejonów szkół. Pozwoliłoby to przynajmniej część dzieci przypisać do innych podstawówek.

- Trzeba popatrzeć na szkoły w pobliżu. Być może one nie są tak przeciążone. Można też pomyśleć nad wykupem pewnych powierzchni od deweloperów, tak jak to miało miejsce na osiedlu Gotyk - mówi Teodozja Maliszewska, radna Platformy Obywatelskiej.

Zastanowienie się nad ewentualną zmianą rejonów proponuje także radna PiS Barbara Nowak.

- Sprawa jest pilna i musimy znaleźć rozwiązanie - wyjaśnia Nowak. Obie radne po rozmowie z "Krakowską" zapowiedziały, że poruszą dziś kwestię przepełnionej szkoły na komisji edukacji. Jutro na sesji radni mają się zająć także kwestią ustalenia rejonów poszczególnych szkół.

- Niestety, taka zmiana w tym przypadku niewiele da. Pobliskie szkoły też są przepełnione - wyjaśnia Katarzyna Cięciak, wiceprezydent ds. edukacji. Urzędnicy rozważają możliwość przekonania części rodziców do wysłania dzieci do innej podstawówki. W tym wypadku miasto miałoby zapewnić transport dla takich dzieci. Ostatecznie problem rozwiąże budowa szkoły przy ulicy Bartla. Pieniądze na inwestycje mają się znaleźć w tym roku, a prace zakończyć w 2017r.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+

Artykuły, za które warto zapłacić!
Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail.
Zapisz się do newslettera!

Komentarze 32

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
"(...) Szkoła przy ul. Bartla na Klinach. Pieniądze na inwestycje mają się znaleźć w tym roku, a prace zakończyć w 2017 roku (...). " JEST 4 LATA PÓŹNIEJ, MAMY ROK 2019. BUDOWA SZKOŁY PRZY UL. BARTLA NAWET NIE RUSZYŁA. TERAZ MOWI SIE, ZE RUSZY OD...2022 R. Dzieci z SP 97 nauczanie początkowe uczą się w innej dzielnicy- w zawodówce na Cechowej (Kurdwanów), SP 97 pękła w szwach i nie pozwala na naukę w budynku na Judyma kolejnym nowym rocznikom. SKANDAL. Ps. Prezydentem nadal jest p. Majchrowski wybrany na 5-tą kadencję.
A
Aj
Szkoła nr. 53 jest super !
U
Uczeń
Ja aktualne do tej szkoły chodzę i na szczęście trzeciej zmiany nie ma :)
D
Dziennikarz
Szanowni Państwo, proszę o kontakt w sprawie przepełnionych podstawówek. Jestem dziennikarzem programu "Uwaga" TVN. Bardzo interesuję się tą sprawą. Mój mail [email protected] Proszę o kontakt, być może będziemy pomocni, w tak ważnej sprawie.
M
Matka
APELUJĘ do RODZICÓW!! Ludzie dzwońcie do Prezydenta, piszcie pisma, maile do Wydziału Edukacji, piszcie petycje do UMK, do Ministerstwa Edukacji,dzwońcie do Pani Prezydent Cięciak. Dyrektorka ma nad sobą Wydz. Edukacji, a wydział ma nad sobą Prezydenta - boi się o posadę to zgadza się na łamanie Praw dziecka, Praw ucznia do nauki i rozwoju w godnych warunkach. Zgłaszajcie to do Rzecznika Praw Dziecka, Praw Ucznia - działajcie!! Tylko my Rodzice mamy wpływ na los naszych dzieci- tylko RAZEM mamy siłę nacisku, bez nacisków nikt tyłka nie ruszy, żeby nasze dzieci miały GODNE warunki do nauki i rozwoju! Przerwijmy tę zmowę MILCZENIA!
m
mieszkaniec
to WARIATKOWO!
g
gniewko_syn_ryba
:-0
M
Magdalena
Edukacja jest w Polsce darmowa, dlaczego mamy zapisywać dzieci do prywatnych szkół dlatego że samorząd nie potrafi zabezpieczyć miejsc w szkole publicznej dla dzieci?
M
Magdalena
SP 53 jest na ulicy Skośnej 8 a to jest Ruczaj
T
Tata
Tak. Najlepiej jeszcze skocznie w Krakowie zbudować, żeby było bliżej. Po co szkoły ? Niech dzieci się uczą skakać !!!!
k
kattarina
Swoje antyklerykalne kompleksy będę wyładowywać w innym miejscu :P Jak ja uwielbiam fora :D
g
gniewko_syn_ryba
zaś barak to nie kościół (co to znaczy "normalnie funkcjonujący" ?). Zresztą na Ruczaju mieszka kilkadziesiąt tysięcy ludzi, więc nawet gdyby rzeczywiście były tu 3 kościoły, to i tak by nie wystarczyły. Poza tym artykuł jest o szkołach (a raczej ich braku), a nie o kościołach, więc swoje antyklerykalne kompleksy wyładowuj gdzie indziej...
A
Aldi
Skąd autor artykułu ma informacje o budowie szkoły na Klinach?? przecież tam od lat nie chca wybudować żadnej szkoły, bzdury!
3
roztworowskiego 13, zamiejska 8 i bobrzyńskiego 8
e
ella
zamiejska 6, rostworowskiego 13 i bobrzyńskiego 8 - może i barak, ale funkcjonujący normalnie
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska