Autor z prawicowo-katolickiego portalu dodał, że postawienie polityka w kręgu tak szacownych postaci, jak papież, św. Faustyna czy Matka Teresa jest w pełni uzasadnione. „Zasłużył na takie wyróżnienie nie tylko postawą wielkiego patrioty, ale też szczerego katolika i prawego ojca rodziny” - czytamy.
Całą sprawą rozbawiony jest rzecznik zakonu salezjanów, do których kościół należy, o. Andrzej Gołębiowski. - Może i jakieś podobieństwo jest, ale to na pewno nie pan Macierewicz. Nie wiem, skąd na portalu powzięli taką pewność. Jakiekolwiek podobieństwo nie było zamierzone - śmieje się zakonnik. Dodaje, że ta figura ma już 10 lat i co roku, podobnie jak figurki pozostałych mędrców, stoi w szopce. I nikt dotychczas nie wpadł na to, by przyrównywać je do znanych postaci...
