Sztuka czy wandalizm? Pseudo streetart zagościł w centrum miasta
Nie Banksy, a jaskiniowcy zapoczątkowali malarstwo naskalne. Na ścianach jaskiń wykonywali malowidła przedstawiają m.in. sceny z polowań, ludzi oraz zwierzęta. Ludzie już dawno opuścili jaskinie, jednak nie zapomnieli o zwyczaju umieszczania malunków na murach. Dziś do tego celu wykorzystywana są jednak inne narzędzia, a i przekazywane treści się zmieniły. I choć wciąż najpopularniejsze są hasła w niewybredny sposób wyrażające uczucia do policji lub klubów sportowych, to coraz częściej spotykamy także treści mające głębszy charakter.
Bazgroły nie będące sztuką, lecz zwykłymi aktami wandalizm od lat są obecne w naszej przestrzeni publicznej. Zdążyliśmy się do nich już przyzwyczaić. Szpetne napisy w centrum miasta nikogo już specjalnie nie dziwią i nie bulwersują. Mają jednak zdecydowanie negatywny odbiór, co sprawia że prawdziwa sztuka graffiti i streetart także przez wielu postrzegana jest przez pryzmat aktów wandalizmu.
W ostatnich tygodniach w centrum Chrzanowa na wielu murach i budynkach pojawiły się niewielkie napisy głoszące mniej lub bardziej górnolotne hasła. Bez wątpienia wyróżniają się z tłumu, skłaniają do tego, by zatrzymać się przy nich, przeczytać i choć przez chwilę zastanowić nad głoszoną treścią. Czy można to już nazwać streetartem, czy to jednak nadal tylko akty wandalizmu?
Na pewno nie jest to sztuka z najwyższej półki, lecz prosty przekaz. Tu jednak pojawia się filozoficzne pytanie. Kto ma prawo decydować czy dany malunek jest sztuką, czy zwykłym bazgrołem wyplutym przez młodego człowieka po przyjęciu środków psychoaktywnych. Na pewno oceni to historia, bo czasem artyści wyprzedzają swoją epokę i zwyczajnie są nierozumiani.
Dla właścicieli budynków, na których powstały te dzieła, sprawa jest raczej prosta. Dla nich to bazgroły.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Miejsca wstydu w Chrzanowie. Tam lepiej nie zaglądać
- W Trzebini przeżyli niesamowitą podróż w czasie, do rzeczywistości PRL-u
- Powiat chrzanowski. Ofert pracy nie brakuje. Dla lekarza POZ i kierowcy po 10 tys. zł
- Beata Nadzieja-Szpila nadal burmistrzem Alwerni. Frekwencja w referendum zbyt niska
- Park Wodny Libiąż otwarty. To najnowocześniejsza kryta pływalnia w okolicy
FLESZ - Powstała interaktywna mapa kleszczy!
