https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szymborska sadziła dąb Miłosza (ZOBACZ ZDJĘCIA)

(wer)
Andrzej Banaś
- Jeszcze nigdy tego nie robiłam, no i czy aby na pewno to dobra pora na sadzenie dębów? - zastanawiała się Wisława Szymborska, wkopując dąb Czesława Miłosza.

Nobliści i poeci posadzili wczoraj ulubione drzewo poety w ogrodach dworku Łowczego, krakowskiej siedziby wydawnictwa Znak.

Za łopaty chwycili m.in. noblista z Irlandii Seamus Heaney, koreański poeta Ko Un i oczywiście Szymborska, która potem zatrudniła jednak do tej pracy swojego sekretarza Michała Rusinka. Najlepiej poszło litewskiemu pisarzowi Tomasowi Venclovie.

Galerię zdjęć zobaczysz TUTAJ!

Dzięki temu wspólnymi siłami drzewo zasadzono. Na razie dąb ma 4 metry, ale pewnie urośnie jeszcze wyższy. By tak się stało, twórcy recytowali mu poezje po polsku, angielsku, a nawet koreańsku. Heaney przeczytał swój wiersz pt. "Dąb", a Ko Un napisał na tę okazję poemat.

Natomiast obecny na uroczystości Allen S. Greenberg, konsul generalny USA w Krakowie, podkreślił ogromne znaczenie twórczości Miłosza w Stanach Zjednoczonych. Sadzenie zainaugurowało Literacki Festiwal im. Cz. Miłosza. Potrwa on do poniedziałku.

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska