Kupione siano nie nadawało się na paszę. Praw rolników dochodzi w sądzie
Andrzej Remisiewicz na odczytanie wyroku musi poczekać, ale już czuje ulgę. – Teraz wszystko w gestii sądu, ale jestem dobrej myśli - mówił zaraz po wyjściu z...
Andrzej Remisiewicz na odczytanie wyroku musi poczekać, ale już czuje ulgę. – Teraz wszystko w gestii sądu, ale jestem dobrej myśli - mówił zaraz po wyjściu z...