RAJD NIETOPERZA 2016

Podczas tegorocznej Majówki na Bukowcu dopisała zarówno pogoda, jak i frekwencja. Mało tego, towarzyszący imprezie Rajd Nietoperza zgromadził niemal dwukrotnie więcej uczestników niż przed rokiem.

Piątkowa Majówka na Bukowcu oraz Rajd Nietoperza odbyły się w deszczu. Jednak uczestnikom na trasie Korzenna- Bukowiec to nie przeszkadzało. Na starcie stanęło około 70 uczestników, wśród których byli także rowerzyści m.in. z Grybowa i Nowego Sącza. Wydarzenie poprzedziła uroczysta msza św. w intencji Ojczyzny oraz występy uczniów ze Szkoły Podstawowej w Lipnicy Wielkiej.

Tradycyjnie 1 maja Muzeum Okręgowe w Nowym Sączu zorganizowało Majówkę na rozpoczęcie sezony w Sądeckim Parku Etnograficznym i Miasteczku Galicyjskim. Zadbano o liczne atrakcje. Były warsztaty wyrabiania kwiatów z bibuły i krywulek łemkowskich, nauka koronki klockowej, pokaz prac szewskich i kołodziejskich, wytapianie dziegciu, czy tkanie na warsztacie. Nie zabrakło potraw kuchni regionalnej. Spróbować można było ziemniaków pieczonych w kurnej chałupie oraz podpłomysków z pieca chlebowego. Do tego wszystkiego czas umilały występy zespołów ludowych.

Zespół Regionalny Górale Łąccy im. Marii Chwalibóg w ramach imprezy pt. „Majówka na rozpoczęcie sezonu” w Sądeckim Parku Etnograficznym przygotował specjalny program. Przed chałupą z Obidzy wystawił inscenizację zatytułowaną Wesele Górali Łąckich. Odwiedzający dzisiaj, 1 maja, skansen mieszkańcy Nowego Sącza i turyści mieli niepowtarzalną okazję zobaczyć, jak przed laty wyglądały wesela, poznać tradycje i gwarę oraz podziwiać piękne, regionalne stroje.

Weekend majowy już niedługo. Na Sądecczyźnie czeka wiele atrakcji, wydarzeń plenerowych, pikników rodzinnych, warsztatów i koncertów. Większość z nich jest bezpłatna, za niektóre trzeba zapłacić kilka złotych. Zobacz co ciekawego można robić w weekend majowy w Nowym Sączu i okolicach. Każdy znajdzie coś atrakcyjnego dla siebie.

Mieszkańcy Wólek przed kilkudziesięciu laty potraktowali obraz, który przypłynął wraz z powodzią jako znak od Matki Boskiej. Tak narodziła się w tym miejscu tradycja majowych spotkań, na które dziś przychodzą nawet czteropokoleniowe rodziny.

Tradycyjną majówką zainaugurowano sezon letni w sądeckim skansenie. Na zwiedzających czekało mnóstwo atrakcji. Goście mogli m.in. nauczyć się wyplatać kosze z wikliny, wykonywać ozdoby z bibuły, a także zaglądnąć do pracowni kowala. Nie brakowało swojskiego jedzenia i muzyki ludowej.

Stanisław Kaim przed laty zastępca prezydenta miasta Nowego Sącza, a dziś przewodniczący miejskich struktur SLD, chce, by wróciła tradycja pierwszomajowych pochodów.

Bodaj najstarszym w Nowym Sączu miejscem majówek jest kapliczka u zbiegu ulic Lwowskiej i Barskiej.

Wielka ludowa majówka otworzyła sezon letni w sądeckim skansenie i Miasteczku Galicyjskim. Zabytkowe chałupy, drewniane kościoły i dworki, które na czas zimy były zamknięte, znów można zwiedzać. Podczas otwarcia nie zabrakło występów zespołów folklorystycznych, degustacji potraw regionalnych i kiermaszu rękodzieła ludowego. Imprezie towarzyszyły także warsztaty drukarskie, garncarskie i wyrobu koszyków wiklinowych.