Kapliczka wybudowana w 1920 r., kiedy to miejsce jeszcze nie było w granicach miasta, kilkadziesiąt lat temu znalazła się na obrzeżach dużego osiedla bloków mieszkalnych Barskie. Od kilku jest w cieniu wielkiej galerii handlowej Trzy Korony.
- Niemal pół wieku temu prowadziłam się do pierwszego bloku zasiedlanego na Barskim - opowiada Helena Wolak. - Kapliczka była na poziomie ulicy. Większość przychodzących na majówkę stanowili wtedy mieszkańcy pobliskich małych domków. Teraz dominujemy my, z blokowiska. Tych z domów jednorodzinnych też zjawia się całkiem sporo.
Modlitwie przewodzi Pani Ania. Auta jadące tuż za plecami wcale nie przeszkadzają. Odgłosy z największej w mieście Galerii Handlowej Trzy Korony też nie są problemem. Tylko na dzieci trzeba uważać, by nie wyszły na jezdnię, pod samochód.