Dyżurny Komendy Powiatowa Policji w Bieruniu w niedzielę o godz. 8 otrzymał zgłoszenie od osoby, która przechodziła ul. Gamrot w Chełmie Śląskim i natrafiła na makabryczne znalezisko. Na miejsce pojechali policjanci z wydziału prewencji, kryminalnego, prokurator oraz strażacy. Zabezpieczyli doszczętnie spalony samochód, osobowego peugota oraz ciało mężczyzny.
- To 68-letni mieszkaniec Libiąża, który był właścicielem pojazdu - mówi Katarzyna Skrzypczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Bieruniu.
Prokurator Prokuratury Rejonowej w Mysłowicach zarządził sekcję zwłok. Wyjaśni ona, co było bezpośrednią przyczyną śmierci.
W pobliżu, ok. dwa kilometry od miejsca znalezienia zwłok jest drugi wrak spalonego samochodu - BMW X3. Jest mocniej wypalony. Jak informuje policja ten samochód spalił się tydzień wcześniej, 29 lipca po północy. Trwa ustalanie przyczyn. W tym zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Sprawdź, gdzie w Małopolsce zachodniej zatrudnia się najwięk...
ZOBACZ KONIECZNIE:
FLESZ: Rosnąca liczba utonięć w Polsce: Jak zapobiec tragedii?
Źródło: vivi24