5 z 21

fot. Agnieszka Nigbor-Chmura
Cukier roztarty z jajkami, mlekiem i drożdżami jest już w misie urządzenia do wyrabiania ciasta, ale żaden z zatrudnionych tutaj cukierników nawet na torturach proporcji by nie zdradził.
6 z 21

fot. Agnieszka Nigbor-Chmura
Trzeba mieć sporo siły, by w drożdżową kulę przy użyciu tradycyjnego drewnianego wałka wbić dodatkowy tłuszcz.
7 z 21

fot. Agnieszka Nigbor-Chmura
Pani Iwonie zajmuje to zaledwie kilka sekund. Wszystko, jak podaje cukierniczka: - Dla uszlachetnienia ciasta i po, to, by po wielokrotnym jego rozwałkowaniu i upieczeniu, pięknie się rozwarstwiało.
8 z 21

fot. Agnieszka Nigbor-Chmura
Wieloletnie doświadczenie, zręczność i wprawa sprawiają, że wszystko dzieje się tutaj błyskawicznie.