W kwietniowym wywiadzie dla CNN Ołena Zełenska potwierdziła, że od miesiąca nie miała bezpośredniego kontaktu z mężem, ze względów bezpieczeństwa. "Wołodymyr i jego zespół mieszkają w biurze prezydenta. Ze względów bezpieczeństwa zabroniono mi i moim dzieciom tam przebywać. Dlatego przez ponad miesiąc porozumiewaliśmy się tylko telefonicznie" - mówiła.
Jak się okazuje, para prezydencka miała okazję spotkać się przy okazji pogrzebu pierwszego prezydenta niepodległej Ukrainy Łeonida Krawczuka, który zmarł 10 maja w wieku 88 lat. Media obiegły ich wspólne zdjęcia z uroczystości pogrzebowych.
Zełenska dziękuje Polsce
Kilka dni temu Ołena Zełenska opublikowała na Facebooku wpis,w którym dziękuje Polsce. "Dziękuję, Polsko! To, co robicie dla nas, to więcej niż pomoc" - napisała pierwsza dama Ukrainy. Zełenska opisała we wpisie rozmowę z pierwszą damą Polski, Agatą Kornhauser-Dudą.
Polska „nie tylko przyjęła najwięcej naszych uchodźców (ponad 3 miliony, to jakby przyjechały trzy miasta), ale też przyznała im prawo do leczenia i edukacji. W szkołach polskich jest już ponad 200 tysięcy naszych uczniów” - podkreśliła pierwsza dama Ukrainy.
