Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tańszy basen i lodowisko w czasie ferii tylko dla dzieci z miejskich szkół. To oferta nie dla dzieci z miasta chodzących do wiejskich szkół

Lech Klimek
Lech Klimek
Ślizgawka i basen taniej dla dzieci z miejskich szkół
Ślizgawka i basen taniej dla dzieci z miejskich szkół archiwum
Świetna oferta Gorlic dla dzieci z miejskich szkół, czyli 50 procent zniżki w cenie biletów na basen i lodowisko w czasie ferii wywołała sporo zamieszania. Okazuje się, że mamy w Gorlicach dzieci, które mieszkając w mieście, gdzie ich rodzice płacą podatki, uczęszczają do szkół w podmiejskich miejscowościach. Ich zniżka nie obejmie.

Z drugiej zaś strony ze zniżki bez najmniejszych problemów korzystają dzieci z innych miejscowości pod warunkiem oczywiście, że uczęszczają do miejskich szkół.

Gorsze dzieci

- Mieszkamy na obrzeżach miasta i moim dzieciom jest najzwyczajniej w świecie bliżej do szkoły w Strożówce - mówi pani Dominika, mama dwójki dzieci. - Basen czy lodowisko to nie tylko w czasie ferii coś normalnego. Płacę cały bilet, ale przecież w mieście ponoszę wszystkie koszty, łącznie, z tym że do miejskiej kasy wpływają moje podatki lokalne i oczywiście również część z podatku PIT, więc nie rozumem, dlaczego takie dzieci, jak moje traktowane są przez miejskie władze jak te gorsze - dopowiada rozgoryczona.

Takich osób jak pani Dominika jest w Gorlicach więcej. Miasto ma tu jednak twarde argumenty - dopłaty dla dzieci uczęszczających do szkół poza miastem, powinna zabezpieczyć właściwa dla szkoły gmina. Z miejskiej kasy płyną fundusze na prowadzenie placówek oświatowych, wspierając ich uczniów. A w tym konkretnym przypadku kasa na dopłaty pochodzi z miejskiego programu Profilaktyki i Rozwiązywania Programów Alkoholowych oraz Przeciwdziałania Narkomanii.

Rozbieżność w ocenie?

- Myślę, że to nie jest wielka skala - mówi Lidia Foltyn, zastępca kierownika wydziału Oświaty, Kultury i Promocji gorlickiego ratusza. - Niestety w naszym systemie nie mamy precyzyjnych danych, ale moje wcześniejsze doświadczenie zawodowe podpowiada mi, że więcej jest ruchu dzieci w drugą stronę, czyli z gorlickiego obwarzanka do miejskich szkół – dodaje.

Z takim spojrzeniem na sprawę trochę kłócą się fakty. Tylko w szkole w Podstawowej w podgorlickiej Stróżówce zapisanych jest łącznie z przedszkolem 90 dzieci z terenu Gorlic. Znajdująca się tuż za granicą miasta szkoła podstawowa w Ropicy Polskiej na takich przypadków około 30. Te dzieci, choć ich rodzice zasilają miejską kasę, to jednak z miejskich dobrodziejstw korzystać nie mogą.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska