FLESZ - Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek
Do zdarzenia doszło w środę ok. godz. 18.30 w jednym z domów jednorodzinnych przy ulicy Orkana. Mieszkańców zaalarmował czujnik tlenku węgla, dlatego zatelefonowali na straż pożarną. Rodzina z czteromiesięcznym dzieckiem opuściła dom i oczekiwała na zewnątrz na przybycie pomocy.
Strażacy stwierdzili, że urządzenie wskazuje 950 ppm tlenku węgla, ale ich urządzenia pomiarowe nie wykazały żadnego zagrożenia. Po zrestartowaniu, czujka nie wskazywała już żadnego zagrożenia. Strażacy pouczyli rodzinę o konieczności okresowego wymieniania baterii w czujce. Bardzo prawdopodobne, że to właśnie słaba bateria była przyczyną fałszywego alarmu.
