https://gazetakrakowska.pl
reklama
18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Pasek artykułowy - wybory

Tarnów: kolejny poślizg na budowie odcinka A4

(ans)
Tak węzeł w Krzyżu prezentował się jeszcze kilka tygodni temu. Od tamtej pory przybyło asfaltowej nawierzchni
Tak węzeł w Krzyżu prezentował się jeszcze kilka tygodni temu. Od tamtej pory przybyło asfaltowej nawierzchni archiwum GDDKiA
Według pierwotnych planów, budowa odcinka autostrady A4 między Wierzchosławicami i Tarnowem miała kończyć się w styczniu. Najwcześniej uda się nim przejechać pod koniec lata. Tak przynajmniej wynika z nowego harmonogramu robót.

Czytaj także:

Już kilka miesięcy temu firma budująca ten fragment trasy sygnalizował opóźnienia. Teraz okazuje się, że mogą one sięgnąć nawet ośmiu miesięcy. Termin zakończenia robót w sierpniu pojawił się w nowym harmonogramie, który wykonawca przedstawił Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Powód poślizgu? Według drogowców to powódź z 2010 roku, a także ulewy występujące wiosną 2010 roku oraz ostatniego lata. Firma przedstawiła wniosek o przedłużenie kontraktu. - To roszczenie jest obecnie analizowane przez nadzór inwestorski i inwestora - mówi Iwona Mikrut, rzecznik prasowy krakowskiego oddziału GDDKiA.

Drogowcom nie udało się także spełnić obietnicy sprzed kilku miesięcy. Chodziło o "przełożenie" części drogi krajowej nr 73 między Brzozówką i Tarnowem na fragment węzła autostrady oraz łącznik wybudowany w ubiegłym roku przez miasto. Dwujezdniową trasą do ul. Błonie auta z Brzozówki miały jeździć już od grudnia. Na czas nie udało się jednak wykonać wszystkich robót. - Brakuje jeszcze ścieralnej warstwy masy bitumicznej na jezdni - mówi Iwona Mikrut. - By ją położyć, średnia temperatura dobowa nie może być niższa niż pięć stopni Celsjusza.

Kierowcy będą musieli na skrót poczekać do wiosny. Wcześniej wykonane zostanie jeszcze poziome oznakowanie jezdni oraz ekrany akustyczne. Na całym odcinku z Wierzchosławic do Krzyża zaawansowanie w budowie obiektów mostowych oceniane jest na 85 procent. Jedna trzecia odcinka ma bitumiczną podbudowę.

Wybieramy najlepszego piłkarza i trenera Małopolski! Weź udział w plebiscycie!

Konkurs dla matek i córek. Spróbuj swoich sił i zgarnij nagrody!

Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i oddaj głos!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
pinio
Popieram. Trochę głupio jak dla mnie że na żadnym odcinku nie zrobią nic na czas, ale akurat odcinek C Wierzchosławice-Krzyż to teraz najmniej ważny odcinek z punktu widzenia autostrady A4. Nie ma połączenia ani od wschodniej, ani co najgorsze od zachodniej strony, więc po jego oddaniu może służyć najwyżej jako dodatkowa obwodnica.
Już dawno przypuszczałem że przy tych wszystkich problemach A4 do Tarnowa będzie pewnie oddana w całości, mimo problemów z odcinkiem B. Jak dla mnie mogą sobie ten akurat odcinek wykańczać nawet do końca roku.
Inna sprawa że jak zbankrutuje Poldim to odc B może też nie być na czas i kolejne opóźnienia gotowe...
s
sk
dobrze bedzei grunt ze robi i koncza czas szybko lecie i wnet bedzei sie smiagac i tak ciaglosci nei bedzie weic pospiech nei ma sensu a jest zlym doradca i nie mo co tak krytykowac jak eunuch jak leci
P
Plan nie wykonany
Każda wymówka jest dobra , nawet ta że dopiero dzisiaj spadł śnieg i drogowcy mieli dwa miesiące na nadrobienie zaległości , ale o czym ja piszę , przecież jest kryzys , wszystko przez PiS i co tam tyko się da POściemniać ...
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska