Makabrycznego odkrycia dokonał pracownik porządkująca prywatną posesję przy ul. Błonie w Tarnowie. W zawalonej szopie natknął się na ludzkie szczątki.
Czytaj także:
Zwłoki znajdowały się w stanie daleko posuniętego rozkładu. - Uniemożliwił on nawet identyfikację płci zmarłego - mówi Olga Żabińska z tarnowskiej policji.
Być może personalia denata oraz przyczynę jego śmierci pozwolą ustalić badania szczątków w prosektorium. Policjanci nie wykluczają, że zmarły był bezdomnym. Obok ciała znaleziono odzież, garnki oraz opakowania po żywności.