Do niecodziennej interwencji strażaków doszło w niedzielę 28 czerwca po godzinie 8. Strażacy pomagali mężczyźnie, którego głowa utknęła między szczebelkami ławki.
FLESZ - Przed nami rekordowa waloryzacja emerytur
Mężczyznę leżącego na ławeczce przy ul. Romanowicza w okolicy kortów tenisowych, zauważył jeden z przechodniów i zawiadomił straż miejską. Patrol mundurowych po chwili przyjechał na miejsce. Okazało się wtedy, że mężczyzna nie może wstać, bo jego głowa utknęła między oparciem ławki a siedzeniem. Mundurowi postanowili wezwać do pomocy straż pożarną.
Ratownicy po przybyciu na miejsce odkręcili deskę stanowiąca oparcie ławki i dzięki temu uwolnili zakleszczonego mężczyznę. Miał on drobne otarcia na głowie dlatego został przewieziony karetką pogotowia ratunkowego na tarnowski SOR, gdzie został opatrzony.