Rozbudowa Szpitalnego Oddziału Ratunkowego trwała kilkanaście miesięcy i kosztowała ponad 7 mln zł. W zeszłym roku zmodernizowano lądowisko dla śmigłowców. Teraz zakończono drugi etap inwestycji związany z przebudową i remontem oddziału ratunkowego.
- W jednym miejscu powstał obszar dla chirurgii i ortopedii. Łącznie będzie dziewięć łóżek oddzielonych parawanami, a uwaga lekarzy i pielęgniarek będzie skupiona na danym obszarze i pacjencie - mówiła Anna Czech, dyrektor szpitala św. Łukasza podczas uroczystego oddania inwestycji i symbolicznego przecięcia wstęgi.
Dzięki rozbudowie powstały m.in. dodatkowe stanowiska kierowania pacjentów w zależności od potrzeb do konkretnego specjalisty, co ma skrócić czas oczekiwania na przyjęcie, a w bezpośrednim sąsiedztwie sali obserwacyjnej umieszczono dodatkowo dwa łóżka reanimacyjne, które mają być wykorzystywane w nagłych przypadkach.
Szpital na remont SOR-u i lądowiska pozyskał 5 mln zł ze środków zewnętrznych. Za pieniądze te zakupiono m.in. nowe USG oraz mechanicznego ratownika, który pomaga m.in. przy reanimacji.
W obiekcie wymieniono m.in. windę, okna, drzwi, instalacje elektryczne i wodno-kanalizacyjne, a także zmodernizowano instalacje przeciwpożarowe i informatyczne. Remontu doczekały się również wiata i podjazd dla karetek oraz hol, w którym oczekują na przyjęcie przez lekarzy pacjenci. W poszerzonych wnętrzach SOR-u udało się też wygospodarować m.in. pokój dla psychologa oraz pokój dla matki z dzieckiem.
Z SOR-u w szpitalu św. Łukasza korzysta rocznie ok. 45 tys. pacjentów. Przeprowadzka do odnowionych pomieszczeń na I piętrze nastąpić ma w przyszłym tygodniu. Przez ostatni rok pacjenci byli przyjmowani w sytuacjach nagłych w pomieszczeniach zastępczych na parterze.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
FLESZ: Koniec papierowego L4. Twoje zwolnienie w internecie