https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Projekt rozbudowy autostrady A4 Katowice-Kraków – o trzeci pas ruchu. Chce to zrobić prywatna firma

Jolanta Białek
PAP
Opracowanie:
Stalexport Autostrady proponuje rozbudowę autostrady A4 Katowice-Kraków w projekcie partnerstwa publiczno-prywatnego. Koszty takiej inwestycji ocenia na 3 miliardy złotych
Stalexport Autostrady proponuje rozbudowę autostrady A4 Katowice-Kraków w projekcie partnerstwa publiczno-prywatnego. Koszty takiej inwestycji ocenia na 3 miliardy złotych Anna Kaczmarz
Stalexport Autostrady chce rozbudować autostradę A4 Katowice-Kraków w projekcie partnerstwa publiczno-prywatnego, po wygaśnięciu koncesji na eksploatację tego odcinka - powiedział PAP prezes spółki Andrzej Kaczmarek. Zaznaczył, że Stalexport może to zrobić dwa lata szybciej, niż publiczny zarządca. Ocenił, że szacunkowy koszt rozbudowy to co najmniej 3 mld zł.

Z danych Stalexportu wynika, że obecnie średniodobowe natężenie ruchu zbliża się do 50 tys. pojazdów, co przekłada się m.in. na potrzebą rozbudowy autostrady o trzeci pas. Zdaniem prezesa Stalexport Autostrady, państwowy zarządca sieci drogowej jest w stanie przeprowadzić związany z tym proces w ciągu 7-8 lat, a dotychczasowy koncesjonariusz - ze względu m.in. na brak procedury zamówień publicznych - o dwa lata szybciej.

Rozbudowa konieczna, by autostrada A4 nie stanęła w korku

- Jesteśmy w stanie podjąć się rozbudowy autostrady w oparciu o partnerstwo publiczno-prywatne. Umowa koncesyjna kończy się, więc trzeba to przedsięwzięcie zamknąć i rozliczyć. I powstaje pytanie, co się stanie z tą drogą następnego dnia, kiedy dramatycznie wzrośnie ruch po zniesieniu opłat za przejazd – podkreślił Kaczmarek.

Spółka Stalexport Autostrada Małopolska (SAM), należąca do grupy kapitałowej Stalexport Autostrady, ma koncesję na eksploatację odcinka autostrady Katowice-Kraków do marca 2027 roku. Minister infrastruktury Dariusz Klimczak zadeklarował w lutym tego roku, że strona publiczna nie zamierza przedłużać umowy.

- Koncesja się kończy, ale można przyjąć rozwiązania na innych zasadach, to jest możliwe prawnie. Powstaje pytanie, jaki pomysł na tę drogę ma Ministerstwo Infrastruktury – powiedział Kaczmarek. Pytany, jaki musiałby być okres potencjalnej kolejnej umowy w zakresie rozbudowy trasy o trzeci pas w każdym kierunku, odpowiedział, że to co najmniej 10 lat.

- Realizacja rozbudowy tego odcinka A4 kosztować może około 3 mld zł. To inwestycja, którą należy jak najszybciej zrealizować, aby autostrada nie stanęła wkrótce w korku - ocenił prezes. Dodał, że chodzi nie tylko o poszerzenie pasa autostradowego, ale też wzmacnianie lub przebudowę wiaduktów czy innych obiektów inżynierskich pod kątem potrzeb militarnych oraz korytarza dla transportu materiałów m.in. do Ukrainy.

Obecne prace na kilku odcinkach A4. Utrudnienia w ruchu

Wskazując na potencjalne skutki pełnego otwarcia bramek, prezes spółki przywołał m.in. przypadki wygasania umów koncesyjnych w Hiszpanii w poprzednich latach, gdy obciążenie transportem ciężarowym wzrastało po nich na poszczególnych odcinkach nawet o 70 proc.

Natomiast odnosząc się do wysokich zysków spółki notowanej na GPW, prezes Kaczmarek przypomniał, że strona publiczna, poza wpłacanymi przez spółki grupy kapitałowej podatkami, partycypuje także w zyskach z przedsięwzięcia tj. uzyskuje płatności na rzecz Skarbu Państwa, które w roku 2024 wyniosły 126,5 mln zł.

Wyjaśnił też, odnosząc się do corocznych podwyżek stawek za przejazd, że mieszczą się one w połowie wartości maksymalnych określonych zapisami umowy koncesyjnej.

Spółka SAM przypomniała ponadto, że w latach 2023-2024 zawarła umowy o wartości ok. 540 mln zł związane z modernizacją infrastruktury autostradowej przed jej przekazaniem państwu w 2027 roku (do czego zobowiązuje ją umowa koncesyjna).

Wymiana całej nawierzchni oraz remonty obiektów mostowych powodują utrudnienia w ruchu – w tej chwili prace prowadzone są na kilku odcinkach o łącznej długości ok. 9 km. Zwężenia dostępnych pasów ruchu uwzględniają zachowanie przejazdu dwoma pasami w każdym kierunku

Kaczmarek mówiąc o prowadzonym obecnie procesie inwestycyjnym, m.in. trzeciej kompletnej wymianie nawierzchni w ciągu trzydziestu lat przypomniał, że po zawarciu umowy koncesyjnej w 1997 roku i rozpoczęciu poboru opłat za przejazd, spółka pierwszą dywidendę wypłaciła w 2016 roku, a kredyty zaciągnięte na początku umowy spłaciła ok. 2020 roku, jednocześnie ponosząc ryzyko związane m.in. z natężeniem ruchu.

Koncesja na A4 od 1997 roku. Rząd zapowiedział, że jej nie przedłuży

Udzielenie 30-letniej koncesji w 1997 roku oznaczało przeniesienie przez państwo (w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego) na podmiot prywatny zadań uzyskania finansowania, przeprowadzenia inwestycji, a następnie spłaty zadłużenia, remontowania i utrzymania drogi. Wszystkie te działania finansowane są wyłącznie z opłat za przejazd. Koncesjonariusz nie korzysta z żadnych subwencji, czy dotacji ze środków publicznych.

W uzasadnieniu nowelizacji ustawy o autostradach płatnych oraz o Krajowym Funduszu Drogowym z czerwca 2023 roku, która zniosła opłaty za przejazd autostradami zarządzanymi przez GDDKiA wskazano m.in., że planując ujednolicenie system opłat drogowych, rząd nie przedłuży koncesji na odcinku autostrady A4 Katowice-Kraków.

Spółka SAM wchodzi w skład Grupy Kapitałowej Stalexport Autostrady, koncentrującej działalność na modernizacji i rozbudowie infrastruktury autostradowej. Stalexport Autostrady S.A. jest częścią włoskiej grupy kapitałowej Mundys, która posiada jej 61,2 proc. udziałów.

Przychody grupy Stalexport Autostrady z poboru opłat w 2024 roku wyniosły 573,1 mln zł (rok wcześniej - 503,5 mln zł), całe przychody - 578,9 mln zł (rok wcześniej 508,9 mln zł), a zysk netto ok. 139,7 mln zł (w 2023 roku - 116,2 mln zł). Dywidenda ma wynieść 155,8 mln zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska