https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tarnów: pierwsza w mieście galeria handlowa otwarta

Andrzej Skórka
Po roku budowy Galeria Tarnovia wczoraj przyjęła pierwszych klientów. Na szczęście bez większych drogowych sensacji
Po roku budowy Galeria Tarnovia wczoraj przyjęła pierwszych klientów. Na szczęście bez większych drogowych sensacji Andrzej Skórka
W środę od rana tłum klientów szturmował nowo otwieraną Galerię Tarnovia. Na szczęście nawał kupujących i zwiedzających nie doprowadził do zakorkowania ulicy Krakowskiej.

Tarnów przerabiał takie otwarcie po raz ostatni dziesięć lat temu, gdy startowało CH Echo. Na moment otwarcia pierwszej w mieście galerii handlowej czekało przed zamkniętymi drzwiami kilkaset osób. Gdy tylko otwarto drzwi, tłum zgromadził się przed sklepem ze sprzętem euro i rtv. W ruch szły łokcie, słychać było przekleństwa.

- Kilkunastu ochroniarzy pilnowało, żeby do środka naraz wchodziło po dziesięć osób - mówi szczęśliwiec, któremu udało się wejść w pierwszej turze.

W ciągu kilku pierwszych godzin przez galerię z ponad setką sklepów i punktów usługowych przewinęły się tysiące osób. Ale zmotoryzowana klientela nie sparaliżowała głównej ulicy miasta. Na jednym z jej pasów tylko chwilami momentami korek osiągał długość pół kilometra. Dyżurujący w pobliżu policjanci z drogówki nie musieli więc kierować ruchem. - Na razie sygnalizacja świetlna daje radę - oceniał Jacek Mnich, naczelnik drogówki.

Większego ruchu spodziewano się wieczorem, kiedy w galerii zaplanowano liczne atrakcje - m.in. koncert Paulli. - Tłok w rejonie galerii potrwać może do końca weekendu - przewidywał Zdzisław Musiał, miejski inżynier ruchu.

Policjantów i strażników miejskich spotkać można było także na ulicach sąsiadującego z galerią osiedla willowego. Posypały się mandaty za nieprawidłowe parkowanie - ustawianie aut zbyt blisko skrzyżowań, tarasowanie chodników oraz zastawianie wjazdów na posesje.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
machacz
duzo ruchu żadnej rewelacji jednym słowem rozczarowanie
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska