https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tarnów: Poldim zwalnia większość pracowników

Andrzej Skórka
Sytuacja tarnowskiego Poldimu - jeszcze niedawno prężnej firmy z branży budowy dróg - staje się coraz bardziej skomplikowana. Spółka, nad którą wisi widmo likwidacji, ma zamiar zwolnić większość pracowników. W najbliższych miesiącach pracę stracić tam ma nawet ponad 400 osób.

Wszystko wskazuje na to, że w firmie dojdzie do jednych z największych zwolnień grupowych w regionie na przestrzeni ostatnich trzech lat. Z załogi liczącej około 570 osób odejść ma dokładnie 411 pracowników. Tak przynajmniej wynika z oficjalnego zawiadomienia o zamiarze dokonania grupowych zwolnień, które wpłynęło do Powiatowego Urzędu Pracy w Tarnowie.

- Pracodawca informuje, że zwolnienia potrwają od 20 maja do końca października - mówi Stanisław Dydusiak, dyrektor pośredniaka. Według niego, w grupie zwalnianych znajdzie się około 250 mieszkańców Tarnowa lub powiatu tarnowskiego. Pozostali to osoby z innych regionów kraju.

Szeregowi pracownicy, z którymi wczoraj udało nam się porozmawiać, takich szczegółów jeszcze nie znali. - Mamy nadzieję, że konkurencja potrzebować będzie ludzi i przynajmniej część z nas znajdzie tam nową pracę - mówili.

Poldim to jedna z czterech firm konsorcjum, które kontynuują budowę odcinka autostrady A4 między Brzeskiem i Wierzchosławicami. Ale ekipy tarnowskiej firmy już tam nie pracują. Według Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, inni członkowie konsorcjum przejęli zakres prac Poldimu. - Termin oddania tego odcinka do użytku nie jest zagrożony - twierdzi Iwona Mikrut, rzeczniczka prasowa krakowskiego oddziału GDDKiA.

Miesiąc temu tarnowska spółka złożyła w sądzie wniosek o przeprowadzenie upadłości układowej. Wcale jednak nie oznacza to, że ten proces dojdzie do skutku. Sąd przeanalizował złożone dokumenty i uznał, że wniosek nie spełnia wszystkich formalnych wymogów. - Braki formalne dotyczyły między innymi informacji na temat majątku firmy, liczby wierzycieli oraz wierzytelności, a także konkretnych propozycji układowych - mówi Tomasz Kozioł, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Tarnowie.

Wniosek został zwrócony, a po uzupełnieniu na razie jest wciąż przedmiotem analizy. Sąd odrzucił w kwietniu także wniosek Poldimu o wstrzymanie toczących się przeciwko spółce postępowań egzekucyjnych. Powodem odmowy było niedostateczne uzasadnienie.

Zapaść finansowa Poldimu zaczęła się pod koniec ubiegłego roku. Do kwietnia trwały negocjacje z bankami na temat restrukturyzacji zadłużenia spółki przekraczającego 100 mln zł. Zakończyły się one jednak fiaskiem.

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

b
były z poldimu
Spokojnie, prokuratura się tym zajmie. Od początku, od sprzedaży akcji Litwinoom.
k
kalet
A co z tymi którzy zostaną.Co z dyr.uzdrowicielem jackiem R. z Krakoma Co z tymi którzy oszukali ludzi na akcjach. Pominien się tym zająć prokurator. Kombinatorzy zostaną.
a
abc
Hmm z tego co się orientuje to Pan Makarski niema prawa jazdy :)
a
arczi
kolego Arturze - a kto im kazał dać takie ceny / firma x ? / Mam nadzieję że zgodnie z wypowiedzią w" kurs biznesu| pan Makarski przejedzie rowerem po odcinku budowanej autostrady chyba że jest zwykłym pierdołą i oszustem który zniszczył dobrze prosperującą firmę razem z panem WW
a
[email protected]
Brawo dl polskiego systemu przetargowego! Dobra, prężna, duża firma jest zmuszana do podawania cen w przetargach, które nie rokują rentowności. Podejmuje się takie wyzwania na zasadzie jakoś to będzie. Potem bankrutuje jedna duża firma i dziesiątki małych, z którą duża kooperowała.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska