FLESZ: Chory pracownik - co może, a czego nie?
Podejrzanym jest 20-latek, który w niedzielny wieczór razem z kolegami spożywał alkohol.
- Mężczyźni strzelali z wiatrówki najpierw do opuszczonego domu. W pewnym momencie jeden z nich, aby zaimponować pozostałym, chwycił za broń i wystrzelił w kierunku przejeżdżającego akurat autobusu - mówi Marcin Stępień, prokurator rejonowy w Tarnowie.
Mężczyzna oddał w sumie dwa strzały w kierunku autobusu linii nr 210, który jechał do Jodłówki Wałek. Za pierwszym razem uszkodził w nim szybę z lewej strony, z tyłu pojazdu. Gdy, po kilkunastu minutach autobus wykonywał kurs powrotny, mężczyzna wystrzelił ponownie rozbijając szybę w środkowych drzwiach po drugiej stronie. Spowodowane przez niego szkody oszacowane zostały przez MPK na 5600 złotych.
- 20-latek odpowiadać będzie za uszkodzenie mienia jak również za sprowadzenie realnego zagrożenia dla innych osób. W trakcie ostrzeliwania autobusu w środku znajdowali się bowiem kierowca i podróżni - wyjaśnia prokurator Stępień.
Sprawcy grozi do 5 lat więzienia. Mężczyzna przyznaje się do winy i wyraził skruchę. Swoje zachowanie tłumaczy spożytym alkoholem.
- Tarnów w latach 90. Aż trudno uwierzyć, że tak wyglądał!
- Gdzie w Tarnowie kursanci najczęściej oblewają egzaminy na prawo jazdy [TOP 10 LOKALIZACJI]
- Wiktoria swą urodą czaruje nie tylko fanów żużla [ZDJĘCIA]
- Wysyp grzybów w lasach regionu tarnowskiego trwa [ZDJECIA]
- Tarnów. Znani absolwenci naszych liceów [GALERIA]
