W niedzielę na autostradzie A4 radiowóz wypadł z jezdni i wylądował na pasie zieleni. Funkcjonariusze z niegroźnymi obrażeniami zostali zabrani do szpitala, a auto nadaje się do kasacji.
FLESZ - Zmiany w egzaminach na prawo jazdy. Koniec oblewania kursantów dla zysku?
Do zdarzenia doszło na tarnowskim odcinku autostrady A4 - między węzłami Tarnów-Centrum i Tarnów-Zachód, na wysokości MOP Komorów.
Jadący autostradą policyjny radiowóz wypadł z drogi i wylądował na pasie zieleni. Podróżująca nim dwójka mundurowych została zabrana do szpitala na badania. Tam potwierdzono, że nikomu nic poważnego się nie stało.
KMP w Tarnowie wyjaśnia przyczyny tego zdarzenia. - Kierowca zostanie ukarany mandatem karnym lub skierujemy wniosek do sądu o ukaranie - wyjaśnia asp. sztab Paweł Klimek, rzecznik prasowy KMP w Tarnowie.
W weekend w Tarnowie i regionie doszło do 15 kolizji i wypadków.
