https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tarnów: przejście za miliony, a windy się popsuły

Paweł Chwał
O awarii wind informują przypięte do drzwi kartki. Piesi, aby dostać się na drugą stronę ulicy, muszą pokonywać strome schody. Dla zdrowych nie jest to taki problem jak dla niepełnosprawnych i osób, które mają kłopoty z chodzeniem
O awarii wind informują przypięte do drzwi kartki. Piesi, aby dostać się na drugą stronę ulicy, muszą pokonywać strome schody. Dla zdrowych nie jest to taki problem jak dla niepełnosprawnych i osób, które mają kłopoty z chodzeniem Paweł Chwał
Windy przy przejściu podziemnym pod ulicą Mickiewicza w Tarnowie zepsuły się już na dobre. Naprawa usterek może potrwać nie dzień, dwa - jak do tej pory, ale nawet dwa tygodnie.

Władza Tarnowa zaciska pasa i... kupuje sobie auta

To kolejna awaria dźwigów przy oddanym rok temu pierwszym tarnowskim przejściu podziemnym.

- Te windy to zwykły bubel. Co chwilę się psują - złości się Tadeusz Ryś, który - mimo trudności z chodzeniem - już kilkakrotnie musiał pokonywać wyjątkowo strome w tym miejscu schody, aby przedostać się na drugą stronę Mickiewicza.

W kłopocie była wczoraj także Anna Matraj, która po operacji biodra porusza się o kulach.

- I jak ja teraz dostanę się na Wałową? - mówiła sama do siebie, zaskoczona kartkami z informacją o awarii, które wiszą na drzwiach wind po obu stronach ulicy. Kobieta ostatecznie nie odważyła się zejść po schodach, tylko skierowała się w kierunku oddalonego o ponad 100 metrów przejścia dla pieszych naprzeciwko siedziby Urzędu Miasta.

Kiedy wiosną pierwszy raz pisaliśmy o częstych awariach dźwigów osobowych, przekonywano w magistracie, że jest to spowodowane... docieraniem się mechanizmu przez pierwsze miesiące. Teraz okazuje się, że windy stanęły po wykryciu kolejnych usterek podczas rocznego, rutynowego przeglądu Urzędu Dozoru Technicznego.

- Wykonawca robót został zobowiązany do niezwłocznego usunięcia usterek, na własny koszt. Powinno nastąpić to w ciągu dwóch tygodni, po czym przeprowadzony zostanie kolejny przegląd - wyjaśnia Zdzisław Musiał, dyrektor Tarnowskiego Zarządu Dróg Miejskich. Jak dodaje, przeglądy techniczne organizuje cyklicznie także sam TZDM, zwracając uwagę dostawcy wind na ewentualne nieprawidłowości w pracy mechanizmu.

Miss Polonia z dawnych lat. Zobacz galerię kandydatek!

Wybieramy najpiękniejszą sportsmenkę Małopolski! Weź udział w plebiscycie!

"Super pies, super kot"! Zobacz zwierzaki zgłoszone w plebiscycie i oddaj głos!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

x
x
Podobno wg dokumentacji "windy" nie są przystosowane do pracy w warunkach typowych dla sezonu jesienno - zimowego w Polsce. Ciekawe czy to prawda i kto odpowiada za to, że w warunkach dostawy/przetargu nie określono odpowiednio zakresu dopuszczalnych temperatur i wilgotności.
Panie Musiał, pan nie robił łaski "organizując cykliczne przeglądy" we własnym zakresie - pan musiał - zmuszają pana przepisy.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska