Tarnów. Remont bursy przy ul. św. Anny już na półmetku! Od ponad roku jest drugim domem dla uchodźców z Ukrainy. Zdjęcia, wideo

Remont w bursie rozpoczął się pod koniec ubiegłego roku. Swój wygląd zmieniło już 36 z 40 pokoi. Z podłóg zdjęto stare linoleum, a następnie położono panele i pomalowano ściany. Wymienione zostały również drzwi do pomieszczeń. Są także nowe lampy. Prace w pozostałych pokojach nadal trwają.

Po ich zakończeniu ekipa robotników przeniesie się do łazienek, które całkowicie zmienią swój wygląd. W planach jest wymiana rur, płytek oraz umywalek i pryszniców. Prace będą także prowadzone na korytarzach. Tam z kolei pojawi się m.in. nowa podłoga i podwieszone sufity.

- Jesteśmy na półmetku prac remontowych. Już niedługo wszystkie pokoje zmienią swój wygląd i wszyscy nasi goście będą mogli mieszkać w komfortowych warunkach - podkreśla Grzegorz Habel, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa Publicznego Urzędu Miasta Tarnowa.

Prace prowadzone są etapami ze względu na to, że w budynku cały czas mieszkają uchodźcy z Ukrainy. Koszt remontu to ponad 2 miliony złotych. Remont finansuje i prowadzi Fundacja Leroy Merlin, która podpisała umowę z miastem. Prace potrwają do sierpnia.

- Jestem tutaj od miesiąca i dobrze się mieszka. Mamy dach nad głową i jedzenie. Pokoje po remoncie wyglądają bardzo ładnie – opowiada Kasia, która przyjechała z córką z Kijowa.

Obecnie w bursie zajęte jest 85 spośród 100 dostępnych miejsc. Zdecydowaną większość mieszkańców to kobiety z dziećmi. Oprócz noclegu mogą tutaj liczyć na wyżywienie. Funkcjonowanie obiektu finansowane jest przez wojewodę małopolskiego.