Wszystkie nowe pojazdy mają jeździć na skroplony gaz ziemny. Dzięki temu wydatki na paliwo spadną o około 20 procent. Poza tym silniki zasilane gazem emitują do atmosfery znacznie mniej zanieczyszczeń.
- Jeszcze w kwietniu zostanie ogłoszony przetarg na dostawcę gazu i zakup pierwszych autobusów - zapowiada Jerzy Wiatr, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Tarnowie. Autobusy mają posiadać m.in. klimatyzację i monitoring. Spółka planuje zaciągnąć kredyt na ich zakup. Stanowiłby on początek większego projektu, na który miasto ma zamiar zdobyć unijną dotację. Jeśli to się uda, do 2016 roku na tarnowskie ulice trafi kolejnych 40 nowoczesnych autobusów. Jednocześnie z ruchu można by wycofać pojazdy pamiętające jeszcze lata PRL.
Według prezydenta Tarnowa Romana Ciepieli odnowa taboru dla MPK będzie jedną z najdroższych pozycji w wydatkach miasta na inwestycje. Większe kwoty planowane są tylko na budowę nowych dróg.
W ramach tego samego projektu przystanki autobusowe zyskają LED-owe tablice informacyjne, wyświetlające komunikaty o czasie oczekiwania na przyjazd autobusów poszczególnych linii. - Wszystko po to, by tarnowianie chętniej korzystali z komunikacji miejskiej - mówi Krzysztof Kluza, dyrektor Tarnowskiego Organizatora Komunalnego.
Źródło: Gazeta Krakowska
