FLESZ - Lockdown w całej Polsce
Tarnów będzie miał szpital tymczasowy?
Decyzja o wykorzystaniu Areny Jaskółki Tarnów dla celów medycznych zapadła w październiku, kiedy to w regionie padały rekordy ilości nowych zachorowań na COVID-19. W hali rozpoczęły się prace przygotowawcze. Wstrzymano je jednak na początku stycznia, wraz z spadkiem liczby zakażeń. Teraz sytuacja jednak diametralnie się zmieniła.
- Mieliśmy już takie sytuacje, że karetka musiała jechać z zakażonym do Gorlic, gdyż w Tarnowie i regionie nie było wolnych łóżek, aby przyjąć osobę z covidem – przyznaje Krzysztof Krzemień, rzecznik tarnowskiego pogotowia.
Im dalszy wyjazd tym dłuższa nieobecność karetki i brak możliwości skorzystania z niej do innych wezwań, których teraz znowu jest znacznie więcej niż zwykle.
Więcej miejsc w szpitalach w Tarnowie i regionie
Od piątku sytuacja z dostępnością miejsc dla chorych na COVID-19 w Tarnowie i regionie nieco się poprawiła po tym, jak cały szpital w Dąbrowie Tarnowskiej pełni rolę jednoimiennego i przyjmuje tylko i wyłączanie pacjentów z koronawirusem. W piątek na 200 miejsc zajętych było w nim 113 łóżek, w tym 15 respiratorów. Zwiększana jest też liczba łóżek w pozostałych szpitalach dla zakażonych. Ale sytuacja jest dynamiczna i miejsc w każdej chwili może zabraknąć.
- Wystąpiliśmy do PKO Banku Polskiego o określenie czasu niezbędnego do uruchomienia szpitala w „Jaskółce”. Z uwagi na wskazany czas potrzebny do osiągnięcia gotowości szpitala - około 30 dni na tę chwilę nie zapadła decyzja dotycząca aktywacji tego szpitala tymczasowego – tłumaczy Joanna Paździo, rzeczniczka wojewody małopolskiego.
Tłumaczy, że „Jaskółka”, w odróżnieniu od szpitali uruchomionych w Krakowie (CUMRik i EXPO) oraz w Krynicy-Zdroju, który ma ruszyć w tym tygodniu, z założenia pozostać miała w odwodzie, jako szpital III-rzutowy, jeżeli pojawiłaby się konieczność dalszego zwiększania bazy łóżek covidowych zabezpieczających subregion tarnowski.
Wraz z zawieszeniem prac przy Jaskółce wstrzymano także nabór kadry do nowego szpitala i nie wiadomo, czy w obecnej sytuacji udałoby się skompletować potrzebny personel.
