Firmą, z którą trwały ostatnio intensywne negocjacje w sprawie ulokowania w Tarnowie inwestycji, okazała się spółka z branży medycznej. A konkretnie producent i dystrybutor wyrobów medycznych jednorazowego użytku. Nazwy na razie nikt nie ujawnia, ale Tarnowski Klaster Przemysłowy podpisał ze spółką list intencyjny w sprawie rozmów dotyczących uruchomienia w Tarnowie nowego zakładu produkcyjnego.
- Spółka może zainwestować w Tarnowie nawet 60 mln zł - informował wczoraj poseł Robert Wardzała, który także brał udział w spotkaniach.
W zakładzie miałoby powstać na początek ponad 200 nowych miejsc pracy. Ich liczba ma zależeć od stopnia zautomatyzowania produkcji. Klaster zaoferował inwestorowi trzy potencjalne lokalizacje inwestycji. Jeśli jedna z nich zostanie wybrana, budowa miałaby się rozpocząć w przyszłym roku, a produkcja powinna ruszyć w 2016 r.
- Jestem przekonany, że to nie ostatnia dobra wiadomość, jaką mamy dla tarnowskiego rynku pracy - twierdzi Rafał Działowski, prezes klastera, który kilka tygodni temu podpisał list intencyjny z firmą zamierzającą wybudować w Tarnowie zakład produkcyjny garmażerii. Poza tym niedługo inwestor z Belgii ma zadeklarować uruchomienie call center.
CO TY WIESZ O WIŚLE? CO TY WIESZ O CRACOVII? WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE!"
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
