Zgłoszenie wpłynęło najpierw do strażników miejskich, a następnie do policjantów, dotyczące pozostawienia samochodu marki BMW na jednym z parkingów osiedlowych. Bmw było zamknięte, miało włączony silnik… jednak kierowcy nie było w pobliżu. Poszukiwanie właściciela zakończyło się na ustaleniu jego miejsca zamieszkania, jednak w domu nikt nie otwierał.
Funkcjonariusze Straży Miejskiej w przez kilkadziesiąt minut stali w rejonie pozostawienia pojazdu z włączonymi światłami uprzywilejowania w celu zwrócenia na siebie uwagi. Nic to jednak nie dało. Policjanci ustalili numer telefonu, pod który wykonane zostały połączenia, jednak to również nie przyniosło żądanego efektu. Dopiero w sobotę rano mężczyzna oddzwonił na numer do dyżurnego komisariatu. Potwierdził, że posiada kluczyki do samochodu, jednak nie wiedział, że silnik jest cały czas uruchomiony. Zszedł do pojazdu otworzył go oryginalnymi kluczykami i wyłączył silnik. Tłumaczył policjantom, że właściciel pojazdu, pozostawił swój samochód na parkingu, przekazał swoje dzieci i szybko ruszył w dalszą trasę innym pojazdem. Nie zwrócił uwagi, że nie wyłączył silnika, a samochód został zamknięty.
W związku z pozostawieniem pojazdu bez dozoru, policjanci skierowali wniosek do tarnowskiego sądu o ukaranie kierowcy - właściciela bmw.
Niebezpieczna moda na jedzenie muchomorów

- Oto najwięksi pożeracze prądu w twoim domu!
- Horoskop jesienno-zimowy dla wszystkich znaków zodiaku
- Pokoje do wynajęcia w Krakowie. Cena? Od 600 do nawet 1500 złotych!
- Emerytury w październiku 2022. Takie przelewy będą dostawać emeryci po zmianach
- Najpopularniejsze imiona w tym roku w Krakowie. TOP 10 dla chłopców i dla dziewczynek
- Punkty karne. Nowy taryfikator punktów 2022. Co zmieniło się od 17 września?