TATRY widziane z Krakowa, Tarnowa, Rabsztyna, Sącza, Gorlic [NIESAMOWITE ZDJĘCIA] 7.12.20

Możemy podziwiać piękno Tatr, nie ruszając się pod sam Giewont

Aby jednak móc podziwiać piękno Tatr, nie ruszając się pod sam Giewont, niezbędna jest odpowiednia pogoda. Po pierwsze nie może być mowy o smogu, o co w naszym regionie w sezonie grzewczym jest dość trudno. Nie znaczy to jednak, że nie ma takich momentów. Sprzyja temu wiatr, który przegania zanieczyszczenia powietrza.

Musi jeszcze nastąpić tzw. inwersja temperatury (zimne powietrze gromadzi się w dole, podczas gdy ciepłe wędruje do góry). Powoduje to wystąpienia złudzenia optycznego, polegającego na tym, że obiekty standardowo znajdujące się za widnokręgiem, ukazują się naszym oczom. Piękno tego zjawiska polega jednak na tym, że nie obserwujemy czegoś, co nie istnieje, a rzeczywisty obraz w dużym powiększeniu.

Z jakich miejsc w Krakowie najlepiej podziwiać Tatry

W takich warunkach mieszkańcy Krakowa i innych miejsc położonych w podobnej odległości od Tatr, mają okazję podziwiać góry, a nawet dostrzec miejsca, w których leży śnieg.

Najpopularniejszymi miejscami w Krakowie, z których roztacza się widok na górską panoramę, są:

• kopce Kościuszki, Piłsudskiego, Krakusa i Wandy,
• hejnalica kościoła Mariackiego,
• Tatry znakomicie widać również m.in. z Zakrzówka,
• fortu Bodzów,
• okolic Wojewódzkiego Szpitala Okulistycznego przy ul. Dożynkowej,
• Diabelskiego Mostu przy al. Waszyngtona,
• a także z większości wysokich bloków.

Sami przekonajcie się, jak doskonale prezentują się Tatry z perspektywy Krakowa, Tarnowa, Sącza, Gorlic, a nawet Rabsztyna pod Olkuszem. NIESAMOWITE ZDJĘCIA INTERNAUTÓW