W sobotę, o godz. 10 przemarszem Konfedreatów Barskich i wystrzałem z armaty rozpoczął się IV Krynicki Piknik Militarno-Historyczny organizowany przez władze uzdrowiska oraz Wojskowe Centrum Rekrutacji w Nowym Sączu.
rynicki deptak zamienił się w strefę militarną. Swoje stanowisko miało Wojsko Polskie. Żółnierze prezentowali sprzęt i wyposażenie, jakim aktualnie dysponują. Były wozy bojowe, za kierownicą których mogli usiąść wszyscy chętni, armatki bojowe oraz czołg. Z bliska można było obejrzeć wszelkiego rodzaju broń.
Żołnierze z Wojskowego Centrum Rekrutacji w Nowym Sączu chętnym przedstawiali ofertę Wojska Polskiego. Opowiadali zarówno o zawodowej służbie, jak i ochotniczej w Wojskach Obrony Terytorialnej, czy też ofertach dla pracowników cywilnych.
Dużym zainteresowaniem cieszyła się wirtualna strzelnica, która specjalnie z okazji pikniku została otwara na krynickim deptaku. Zamiast z broni na naboje strzela się śladem laserowym w cel. Strzelnica na stałe zostanie w Krynicy-zdroju. Jej zakup wart 140 tys. zł sfinansowało Ministerstwo Obrony Narodowej. Na stałe zostanie ona umieszczona w budynku po byłym gimnazjum przy ul. Szkolnej.
W niedzielę, 9 lipca, drugi dzień pikniku militarnego. Atrakcje czekać będą już od godz. 10 na krnickim deptaku. Na godz. 12 zaplanowano inscenizację grup rekonstrukcyjnych przy fotannie "Setce".
- Piękne widoki i bliskość natury. Tych turystycznych hitów w naszym regionie nie brak
- Piękna strona starówki w Nowym Sączu. Najbardziej efektowne kamienice w centrum
- Łowca "wodnych potworów" z Sądecczyzny. Wędkarstwo to jego pasja
- Łobuzy w Infinity Music Club w Nowym Sączu. Boogie z zespołem dali czadu
- Pamiątka Górala spoza Podhala. Takie suweniry będą promować pięć grup góralskich
