Policjanci zatrzymali 14-latka z Oświęcimia, który kilka dni temu podpalił czapkę na głowie idącej chodnikiem niepełnosprawnej kobiety. 77-latka ma tylko nadpalone włosy dzięki szybkiej reakcji trzech dziewczyn idących obok, które zauważyły płonącą czapkę i zrzuciły ją z głowy kobiety.
Chłopak uciekł z grupą kolegów. Został przesłuchany i przyznał się do winy. Twierdzi, że zamierzał sam zgłosić się na policję. Jego sprawą zajmie się sąd dla nieletnich.
Lepiej poglaskac gnoja po główce że nic się nie stało i dać stowe na jojnta żeby się odstresowal. Następnym razem poleje benzynom to efekt będzie bardziej cool wejść w łeb to ty się pierdolnij
k
krkteż
weź ty się pierd.olnij w łeb...
m
mach
chciał być ZAYEBISTY, to się wykazał młotek
P
Portos
Teraz gimbusy lubią chodzić w takich wielkich czapkach z pomponem albo z daszkiem na pół łba, wiec za karę mu podpalić tak samo czapkę i niech poczuje jakie to zabawne.
k
krk
Za taki numer do zakładu poprawczego. A tam za karę powinien świadczyć usługi sexualne. Co wieczór na łaźni starszym kolegom. Tak przez 3 miesiące, gwarantuje że po takich feriach już nigdy w swoim życiu nie skrzywdzi nikogo