https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

To już pewne. Wiosną ma się rozpocząć remont Starego Młyna Jezuickiego. Powstanie tam restauracja i siłownia

Klaudia Kulak
Tak miałby wyglądać Stary Młyn w Nowym Sączu
Tak miałby wyglądać Stary Młyn w Nowym Sączu wizualizacje spółka "Stare Miasto"
Prywatny inwestor odmieni oblicze niszczejącego od lat budynku dawnego Młyna Jezuickiego. Jak poinformował prezydent prace mają się rozpocząć późną wiosna przyszłego roku. - To będzie bardzo duża inwestycja, którą - z tego co wiem - właściciel chce rozpocząć w przyszłym roku. Bardzo się z tego cieszę, bo będzie to pozytywna i długo wyczekiwana inwestycja w tej części miasta - poinformował Ludomir Handzel.

O remoncie obiektu wybudowanego w 1843 roku mówi się w Nowym Sączu już od kilku lat. Niszczejący młyn zajmuje czołowe miejsce w rankingu nowosądeckich "miejsc wstydu", straszy także swoim wyglądem wjeżdżających od strony Krakowa kierowców. Na początku 2021 roku pojawiła się informacja, że budynek wraz z przyległym otoczeniem zostanie zmodernizowany i przywrócony sądeczanom.

Opuszczony od lat jednak sypie się w oczach. Dwa lata temu zawalające się balkony musiały zostać zdemontowane, bo stwarzały zagrożenie. Oprócz tego żadne prace remontowe nie zostały wykonane choć zapowiadano spektakularną metamorfozę obiektu. Miał nosić nazwę „Brama miasta”, a wewnątrz zlokalizowane miały być restauracje. Zgodnie z planem w pobliżu budynku powstać miał również parking.

- Widziałem już projekt remontu. Po modernizacji będzie wyglądał przepięknie. Mam nadzieję, że prace rozpoczną się jeszcze w tym roku. Pracujemy obecnie nad uzyskaniem pozwolenia na budowę- mówił w 2021 roku prezydent Ludomir Handzel i zapewniał, że latem pierwsze maszyny pojawią się na placu budowy.

Mieszkańcy miasta optymistycznie zareagowali na wiadomość, bo „Brama miasta” miała być dla nich miejscem spotkań. Wewnątrz kilkupiętrowego budynku funkcjonować miały bowiem punkty gastronomiczne i siłowania, a teren będące obecnie parkingiem dla tirów w sąsiedztwie budynku zamienić się w miejsce, gdzie swoje samochody będą mogli zostawiać osoby odwiedzające restauracje.

Co dalej z modernizacją Starego Młyna? W 2022 roku inwestycję zablokował brak zgody ze strony wojewódzkiego konserwatora zabytków w Krakowie, choć jak podkreślił prezydent, inwestor wykonywał projekt zgodnie z wcześniejszymi wytycznymi konserwatora.

Wtedy inwestor czyli spółka "Stare Miasto" złożył odwołanie do Generalnego Konserwatora Zabytków w Warszawie. Rozpoczęte na placu budowy prace budowalne sprawiły, że tematem zaczęli interesować się mieszkańcy miesta. Jak się okazuje optymistyczny scenariusz się ziści.

Jak poinformował nas Małopolski Wojewódzki Konserwator Zabytków 8 marca bieżącego roku zostało wydane pozwolenie MWKZ dot. budynku Młyna „Jezuickiego" w zakresie robót budowlanych obejmujących tenże budynek oraz budowy obiektu usługowo-handlowego, w oparciu o załączoną do wniosku dokumentację projektową

- Pozwolenie to uprawnia właściciela m.in. do przeprowadzenia działań, mających na celu doprowadzenie obiektu do odpowiedniego stanu technicznego. Dalsze postępowanie w tym temacie zależy od podejmowanych przez właściciela działań - przekazał w rozmowie z „Gazetą Krakowską” Sebastian Stanik Rzecznik Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.

Teraz prezydent Nowego Sącz potwierdził, że prace remontowe rozpoczną się późną wiosną przyszłego roku. Nie kryje zadowolenia, bo dzięki temu z krajobrazu miasta zniknie kolejne miejsce wstydu, które będzie miało szansę stać się jego wizytówką.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska