https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

"To matka chłopca odpowiada za wypadek" - kontratakuje brzeski market

26-letni kierownik marketu budowlanego z Brzeska jest już po pierwszej rozprawie w sądzie. Prokuratura oskarżyła Krystiana J. o nieumyślne narażenie chłopca na niebezpieczeństwo utraty życia lub doznania uszczerbku na zdrowiu. 3-letni Szymonek był w sklepie na zakupach razem z mamą i babcią, gdy dotknął pozostawionej na wysokości jego oczu listwy elektrycznej. Został porażony prądem. Teraz to szefostwo marketu wytacza działa przeciwko rodzinie. Ich zdaniem to matka odpowiada za wypadek, bo spuściła synka z oczu. Sprawa trafiła właśnie do prokuratury.

O całej sprawie pisaliśmy już wcześniej: Trzyletniego Szymonka poraził prąd, kierownik sklepu stanie przed sądem

Doniesienie do prokuratury złożył prezes marketu budowlanego. Broni swojego pracownika, twierdząc, że matka 3-letniego Szymonka powinna nie spuszczać go z oczu. Zaznacza, że market budowlany to nie miejsce, gdzie dziecko można puszczać w samopas, bo przecież znajdują się tu ostre narzędzia i chemikalia. Powołuje się na zapis kamer monitoringu, na których ma być zarejestrowane, jak malec po sklepie chodzi sam. Nagranie ma być teraz dowodem w sprawie. Szef marketu zapewnia, że listwa była atestowana i w pełni sprawna.

Jak tłumaczą eksperci z dziedziny bezpieczeństwa pracy, takie wyjaśnienia mogą być niewystarczające.

- Kierownik sklepu odpowiada za ład i porządek, które muszą w nim panować. Choć przepisy nie mówią wprost jak zabezpieczyć taką listwę elektryczną, to nie ulega wątpliwości, że nie może ona stwarzać nikomu, również dziecku, żadnego zagrożenia - mówi Zenon Ohiro, specjalista BHP, a jednocześnie biegły sądowy. - Właściwa organizacja pracy w firmie to kompetencja kierownika i to on ponosi za nią odpowiedzialność - dodaje.

Krystian J., któremu mogą grozić nawet trzy lata więzienia, nie poczuwa się do winy.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić!
Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

j
ja
tylko jeden :)
P
Pytając
Czy to było u Grodnego ?
k
krakusa 21
A od kiedy jest prąd w brzesku?1 rok czy 2?
M
Mati
Tylko kląć i zniwazac innych potrafisz. Żałosny i zakompleksiony polaczku!
J
Jan
A jakby w domu to samo zrobil to kogo bylaby wina producenta listwy? Dzieci sie pilnuje ,a nie robia w sklepach co chca i jak chca.Pozniej wyrasta na takiego co mu wszystko w sklepie wolno.
P
Polak nie polaczek.
A ty k**** kim jesteś? ("Poranek kojota") chciałoby się spytać. Za "polaczków" powinni cię wsadzić "do lwa ... Nie umiesz czytać ćwierćinteligencie? Dziecko było z matką i babką, a nie z ojcem. A może to była wina Tuska? Powiedz kto cię zrobił to cię pomszczę, że cię tak spi....ł.
j
ja
Typowe dla polaczków. Matka jest od wszystkiego i zawsze winna a ojciec to niby święta krowa?
p
pokolenie głupoli
Pytanie na śniadanie
Dzień dobry TVN
itd...
n
naucz się Pan pisać
bo "byki" masz Pan w artykule.
m
matka i babcia.
Może wreszcie mamuśki zauważą , że dziecko nie jest prezentem tylko ogromnym obowiązkiem i należy je wychować do życia , a uda się to przez stosowanie mądrych nakazów i zakazów . Bo taki berbeć gdy dorośnie to pomyśli , że mu wszystko wolno będzie chciał np.telewizor to po prostu go ukradnie no bo tam stał i był w zasięgu ręki. Mamusia i babunia pewno uradowane ,że mają taką pociechę rezolutną ,która wsadzi wszędzie łapy. Ukarać mamuśkę za brak właściwej opieki nad dzieckiem i zagrożeniem jego życia.
m
mik
niektórym mamuniom pomyliły się role.zaślepione,pędzące podczas zakupów,zapominaja z kim poszły na zakupy.dziecko,jak to dziecko-wszystkiego musi dotknąć,polizać.ale to matka ma go pilnować,nie sklep.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska