Miasto Ain Sefra w północno-zachodniej Algierii nazywane jest Bramą do Pustyni. W weekend, po tym jak temperatury w nocy spadły do -2 stopni Celsjusza, niespodziewanie spadł śnieg, a lód utworzył oszałamiające wzory na piasku.
Jest to piąty raz w ciągu 42 lat, kiedy w mieście pojawił się śnieg. Poprzednie zdarzenia miały miejsce w 1979, 2016, 2018 i 2021 roku.
Temperatura w Ain Sefra osiąga latem średnie temperatury w okolicach 37 stopni Celsjusza, a zimą odnotowało rekordowo niskie temperatury nawet do -10,2 stopni Celsjusza.
W ubiegłym roku także dochodziło do niespotykanych zjawisk pogodowych. Można było zobaczyć wielbłądy otoczone śniegiem, po tym jak Afrykę Północną ogarnęły ekstremalne temperatury w miesiącach letnich i zimowych.
Roman Vilfand, szef rosyjskiej Federalnej Służby ds. Hydrometeorologii i Monitoringu Środowiska, powiedział wcześniej kontrolowanej przez państwo rosyjskiej agencji prasowej TASS , że kryzys klimatyczny może odegrać rolę w opadach śniegu na Saharze.
„Takie sytuacje, w tym opady śniegu na Saharze, długi okres zimna w Ameryce Północnej, bardzo ciepła pogoda w europejskiej części Rosji i utrzymujące się deszcze, które wywołały powodzie w krajach Europy Zachodniej, zdarzają się coraz częściej” – powiedział.
