Chłopczyk, który będzie miał na imię Tomasz, przyszedł na świat dokładnie minutę po północy i jest okazem zdrowia, dostał 10 punktów skali Apgar, waży 4,3 kg i mierzy 59 cm. - Jestem bardzo dumna, że to pierwszy sądeczanin w 2017 roku, lepiej tego sobie nie mogłam wymarzyć! - mówi nam szczęśliwa Ewelina Kmak. - Synek jest duży i dorodny - uśmiecha się mama. Tomek przyszedł na świat przez cesarskie cięcie. Jest pierwszym synem państwa Kmaków. Ma dziesięcioletnią siostrzyczkę. Pierwszy obywatel Nowego Sącza, zgodnie z tradycją, może liczyć na odwiedziny prezydenta Ryszarda Nowaka i niespodziankę od miasta.
Niedługo po północy Tomasz Forczek wziął po raz pierwszy na ręce swoją córeczkę Weronikę. Nie krył łez wzruszenia, widząc jej kruchość. - To najszczęśliwszy dzień w moim życiu - powiedział naszemu reporterowi. Dziewczynka przyszła na świat siłami natury 55 minut po północy w Szpitalu Ginekologiczno-Położniczym Medikor w Nowym Sączu. Jest okazem zdrowia. Bobas mierzy 54 centymetry i waży 3,3 kilograma. - Z nowym rokiem rozpoczęliśmy nowy rozdział naszego życia - uśmiecha się Karolina Forczek. Weronika to pierwszą dziewczynką urodzoną w Nowym Sączu 2017 roku i jednocześnie pierwsze dziecko państwa Forczków.
