1 z 13
Przewijaj galerię w dół
Zamknięte parki i lasy...
fot. adam jankowski / polska press

Zamknięte parki i lasy

To był chyba jeden z największych absurdów pandemii. Przez kilka tygodni nie można było iść do parku i lasu. Te pierwsze patrolowała policja, która wręczała mandaty za złamanie zakazu. Nikt z obozu władzy nie potrafił sensownie wytłumaczyć, dlaczego zdecydowano się na taki krok.

2 z 13
Wykupywanie papieru toaletowego...
fot. Weronika K.

Wykupywanie papieru toaletowego

Pierwsze doniesienia o wirusie powodowały nieraz irracjonalne zachowanie. Polacy masowo rzucili się do sklepów wykupować artykuły pierwszej potrzeby, wśród których prym wiódł papier toaletowy. Symbolem stały się puste półki sklepowe. Po czasie okazało się, że tego typu zakupy nie miały większego sensu.

3 z 13
10 tys. zł mandatu za jazdę na rowerze...
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press

10 tys. zł mandatu za jazdę na rowerze

Konsekwencją zamknięcia lasów i parków stały się absurdalne kary za złamanie zakazów. Jedna z osób w Krakowie została ukarana mandatem w wysokości aż 10 tys. zł (kara od sanepidu po wniosku policji), za jazdę rowerem po bulwarach wiślanych, które w stolicy Małopolski pełnią też rolę ważnej trasy rowerowej.



4 z 13
Nocne wyłączanie oświetlenia ulicznego w Krakowie...
fot. Andrzej Banas / Polska Press

Nocne wyłączanie oświetlenia ulicznego w Krakowie

Przez kilka tygodni wiosny w Krakowie wyłączano oświetlenie uliczne, od północy do godzin porannych. Władze miasta tłumaczyły, że wynika to z mniejszej mobilności mieszkańców, a w czasach pandemii daje to 20 tys. zł oszczędności dziennie.

Pozostało jeszcze 8 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Wędki, przynęty, pontony. Takich targów dla wędkarzy jeszcze w Krakowie nie było

Wędki, przynęty, pontony. Takich targów dla wędkarzy jeszcze w Krakowie nie było

Pożegnanie papieża Franciszka w Krakowie. Wierni modlą się w Łagiewnikach

Pożegnanie papieża Franciszka w Krakowie. Wierni modlą się w Łagiewnikach

Zakopianka, czyli góralskie pole bitwy. Bywało już ostro. Jak będzie teraz?

Zakopianka, czyli góralskie pole bitwy. Bywało już ostro. Jak będzie teraz?

Zobacz również

Zmiana na szczycie małopolskiej piłki! Nowy prezes: Nie jestem osobą przypadkową

Zmiana na szczycie małopolskiej piłki! Nowy prezes: Nie jestem osobą przypadkową

Zakopianka, czyli góralskie pole bitwy. Bywało już ostro. Jak będzie teraz?

Zakopianka, czyli góralskie pole bitwy. Bywało już ostro. Jak będzie teraz?