
No czeeeeeeeść!
Gdy nagle słyszysz za plecami głos ciotki, której od ślubu kuzynki kilka lat temu udało ci się unikać, po plecach przechodzą ci ciarki. Zaraz będzie lawina krępujących pytań i rozmowa o problemach z żołądkiem. Sama przyjemność.

Ale impreza!
Niewiarygodne, jak towarzyscy są niektórzy ludzie. Nawet na cmentarzu, który w naszej kulturze uchodzi raczej za miejsce do zadumy, potrafią głośno opisywać wrażenia z wczorajszej imprezy, śmiejąc się przy tym do rozpuku. Najgorsza wersja imprezowicza to ten relacjonujący wszystko przez telefon.

Fotka w liściach
Czy trzeba coś dodawać? Dla niektórych dzień bez foty na Insta to dzień stracony. Również podczas wizyty na cmentarzu. Kochana, świetnie wyglądasz przy tym grobie!

Puścić sobie dymka
Nałóg nie wybiera, zapalić trzeba. Przecież na cmentarzu, na świeżym powietrzu aż się prosi... a że nie ma popielniczek? Na ziemię można, przecież to biodegradowalne... Przy okazji zapali każdy, czy tego chce, czy nie