Koło godziny 14 w sobotę w miejscowości Homrzyska w gminie Nawojowa koło Nowego Sącza doszło do tragedii przy zwózce drewna z lasu. Pięcioletni chłopiec został przygnieciony przez pień drzewa. Z miejsca wypadku w stanie ciężkim został zabrany przez karetkę Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego.
Na pomoc wezwano także helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który najpierw nadleciał nad miejsce zdarzenia. Z załogą karetki ustalono jednak, że przekazanie dziecka walczącego o życie z ambulansu do śmigłowca nastąpi na parkingu kościoła parafialnego w Zawadzie.
Przed odlotem nad noszami z chłopcem modlił się chwilę miejscowy proboszcz Antoni Koterla. Akcji ratunkowej przyglądali się w ciszy goście weselni, którzy przyjechali w tym samym czasie do kościoła na ślub. Helikopter zabrał ofiarę wypadku do szpitala w Prokocimiu. Mimo cały czas prowadzonej akcji reanimacyjnej życia ciężko rannego chłopca nie udało się uratować. Dziecko zmarło ok. godz. 17.
WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE "CZY JESTEŚ PRAWDZIWYM KRAKUSEM?"
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!