- To drzewo to nasze dzieciństwo. Bardzo je lubimy. Spotykamy się tutaj od wielu lat. Jak zauważyliśmy koparki, to zaczęliśmy się obawiać o wycięcie tego drzewa i rozpoczęliśmy protest - mówią protestujący chłopcy.
Wspierają ich okoliczni mieszkańcy, którzy wychodzą przed bloki i z przerażeniem patrzą się na wycięte drzewa, rozkopany teren. - Będziemy mieć drogę pod oknami. Wycięto już tyle drzew, ale ten dąb jest wyjątkowy - zwracają uwagę.
Dąb jest obwieszony wstążkami i plakatami m.in. z hałasami: "Zostawcie nasz dąb!", "Nie wycinajcie dęba. Prosimy!!!!!". Wisi na nim też wielki pluszowy miś.
- Po godzinach szkolnych dzieci siedzą na drzewie żeby uniemożliwić wycinkę, jednak w godzinach porannych nie jest możliwe zapewnienie mu ochrony - komentuje pani Weronika, jedna z okolicznych mieszkanek. - Może uda się jednak tak zaplanować drogę, aby łukiem ominąć to drzewo - dodaje.
Zgłosiła się jedna z okolicznych mieszkanek, która ma inne spojrzenie na wydarzenie: - To nie jest żaden protest dzieci, a manipulacja. Te dzieci tam się od czasu do czasu bawią. Dorośli z ulicy Lipińskiego protestujący przeciw inwestycji wykorzystali je do tego, by zmanipulować opinię publiczną.
Budowana ul. 8 Pułku Ułanów ma przebiegać od ul. Zawiłej do skrzyżowania ul. Grota Roweckiego i Kapelanka. Nowa droga ma stanowić alternatywę dla ul. Kobierzyńskiej i poprawić obsługę komunikacyjną w dzielnicach VIII i IX.
W ramach inwestycji zostanie wybudowana licząca łącznie 2,7 km droga zbiorcza, po jednym pasie w każdą ze stron. Ulicą 8 Pułku Ułanów będzie się poruszać m.in. komunikacja autobusowa. Ponadto wzdłuż jezdni zaplanowano drogi rowerowe, poprowadzone po obu stronach niemal na całym odcinku lub ciągi pieszo-rowerowe.
