Nie żyje narciarz biegowy, były też inne interwencje GOPR
Do zdarzenia doszło w niedzielę w rejonie Doliny Czarnego Potoku. Niestety, pomimo podjętych natychmiastowych starań świadków zdarzenia i służb, w tym Zespołu Ratownictwa Medycznego, zespołu Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i GOPR - Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, życia mężczyzny nie udało się uratować.
Kilka minut po zakończeniu tych działań ratownicy Grupy Krynickiej GOPR otrzymali kolejne zgłoszenie o mężczyźnie znalezionym w rejonie Czarnego Potoku. Po przybyciu na miejsce, mężczyzna najprawdopodobniej pod wpływem alkoholu został przekazany karetce pogotowia.
- W tygodniu ratownicy Grupy Krynickiej kilkukrotnie wyjeżdżali do pomocy w górach. Już jutro rozpoczyna się kolejny tydzień ferii. Jak zwykle przypominamy numery ratunkowe 601 100 300 i 985 oraz apelujemy o instalowanie aplikacji Ratunek przed wyjściem w teren - informowali ratownicy z Grupy Krynickiej GOPR.
