Przypomnijmy, że w niedzielę 12 marca straż pożarna otrzymała zgłoszenie o zwłokach unoszących się na wodzie w zalanym kamieniołomie w Raciborowicach Dolnych. Mimo podjętej reanimacji, dla matki i dziecka nie dało się już nic zrobić.
W wodzie ujawniono zwłoki 36-letniej kobiety i jej rocznego niemowlęcia.
- Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że mogło dojść do tak zwanego rozszerzonego samobójstwa. Ale nie wykluczamy innych hipotez - mówi prok. Tomasz Czułowski w prokuratury w Jeleniej Górze.
Do samobójstwa rozszerzonego dochodzi, gdy jedna z osób najpierw zabija drugą, a potem siebie. - Na ciele matki wstępnie nie odkryto śladów, które mogłyby wskazywać na udział osób trzecich, które przyczyniłyby się do jej śmierci - dodaje prok. Czułowski. Przyznaje jednak, że dokładniejszych informacji dostarczy sekcja zwłok, planowana na ten tydzień.
Przed oględzinami prokuratura nie udziela informacji dotyczących przyczyny śmierci rocznego dziecka.
Jeśli czujesz, że Twój stan psychiczny gwałtownie się pogorszył, nie zwlekaj i zadzwoń: TEL.: 71 77 66 208 lub pod numer 112. Specjaliści pomogą Ci znaleźć rozwiązanie problemu, wysłuchają Cię i wesprą. Nigdy nie lekceważ podobnych stanów u siebie i swoich bliskich.
