Dariusz Dudek (46 lat). Od 11 listopada 2020 roku do teraz. W bieżącym sezonie, po rozegraniu 24 kolejek, Sandecja jest blisko pierwszej szóstki ligi a tym samym awansu do baraży o PKO Ekstraklasę.

Sądeczanie wygrali dziesięć meczów, sześć zremisowali, zaś w ośmiu musieli uznać wyższość przeciwników. Do wspomnianej szóstki tracą w tym momencie jeden punkt.

W ub. sezonie Dudek finiszował z Sandecją na dobrym 10. miejscu w pierwszoligowej tabeli.

Piotr Mandrysz (59 lat). Ten doświadczony szkoleniowiec mający na koncie trzy awanse do ekstraklasy (m.in. z Bruk–Bet Termalicą Nieciecza), Sandecję trenował od sierpnia do listopada 2020 roku. Na stanowisku wytrwał zatem tylko 4 miesiące i został zwolniony. Po ośmiu porażkach z rzędu dokładnie 18 października sądeczanie zremisowali u siebie 0:0 z GKS Bełchatów. Niestety, gdy już wydawało się, że zespół Mandrysza wychodzi na prostą i będzie punktował z większą regularnością na Kilińskiego 47 zawitała Arka Gdynia i rozbiła miejscowych 5:1. Był to koniec tego trenera w Nowym Sączu.

Na obronę dla tego trenera trzeba jednak zaznaczyć, że przez pandemię koronawirusa sądeczanie stracili właściwie cały okres przygotowawczy, co było później aż nadto widoczne w lidze.

Duet Marcin Jałocha i Piotr Świerczewski (51 i 49 lat). Ich zadaniem było wyprowadzenie piętnastej w tym czasie Sandecji na prostą w ciągu czterech ostatnich kolejek, po tym jak z Nowym Sączem pożegnał się Tomasz Kafarski (przesądziła o tym porażka z Chojniczanką w Chojnicach 1:2).