https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Trwają poszukiwania 12-letniej Joanny. Mogła udać się w stronę Krakowa

Bartosz Dybała
Kilkudziesięciu policjantów, strażaków z państwowej i ochotniczych straży pożarnych oraz dwa zastępy ratowników STORAT z psami poszukiwało wczoraj wieczorem i w nocy zaginionej 12-letniej Joanny Żebrackiej. Do teraz dziewczynka nie pojawiła się w domu. Policja informuje, że mogła udać się w kierunku Krakowa - informuje podkarpacka policja.

Wczoraj rano dziewczynka razem z rodzicami wyszła z domu. Rodzice odwieźli ją do szkoły. Jednak w szkole się nie zjawiław. Od tego czasu nikt jej nie widział. Po południu zaniepokojeni rodzice zawiadomili policjantów. Rozpoczeły się intensywne poszukiwania. Funkcjonariusze sprawdzili szpitale, pogotowie ratunkowe, dworce autobusowe i kolejowe. Komunikaty o zaginięciu zostały przekazane do taksówkarzy i przewoźników oraz do innych jednostek Policji.

Jednocześnie policjanci, strażacy, ratownicy STORAT z dwoma psami przeszukiwali teren nieużytków w sąsiedztwie miejsca zamieszkania. Policjanci zbierali również informacje mogące pomóc w odnalezieniu zaginionej. Wynikało z nich, że dziewczynka przed zaginięciem wróciła do domu, skąd wzięła ubranie i pieniądze, mogła udać się w kierunku Krakowa. Do chwili obecnej 12-latki nie odnalaziono, a poszukiwania trwają nadal.

Trwają poszukiwania 12-letniej Joanny. Mogła udać się w stronę Krakowa

Rysopis zaginionej Joanny Żebrackiej:
wzrost 165 cm, waga 45 kg, szczupłej budowy ciała, włosy koloru brązowego za ramiona, spięte w kucyk, oczy zielone, twarz pociągła, uszy przylegające, nos prosty, uzębienie pełne.

Ubiór:
Do szkoły wyszła ubrana w kozaki do kolan, czarne z odwijanym biały futerkiem, granatowe jeansy, bordową kurtkę typu sportowego z mankietami zapinaną na zamek, pod kurtką miała bluzę sportową, czapkę koloru szaro-białego i szalik typu komin szaro-biały. Ponieważ dziewczynka wróciła do domu, mogła się przebrać.

Policjanci proszą wszystkie osoby, które widziały zaginioną lub mogą mieć o niej informacje o kontakt z dyżurnym Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie przy ulicy Jagiellońskiej 13 pod nr telefonu (17) 858 33 10 lub 997albo z najbliższą jednostka Policji.

Komentarze 13

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

r
rem
w kierunku Krakowa, lecz Dębicy, Tarnowa, Katowic?
Ogólnie rzecz biorąc "na zachód".
Z
Zbych
To nie Wiedeń ale pałac Branickich w Białymstoku.
k
konrad
Spelnilo sie marzenie asi żeby pooddychać krakowskim smogiem i jak podają Nowiny rzeszowskie własnie odnalazła się na krakowskim dworcu kolejowym.......
M
Men
Komenda Miejska Policji w Rzeszowie jest raczej w Rzeszowie, tak więc wnioski wyciągnij sam.
M
Men
Komenda Miejska Policji w Rzeszowie jest raczej w Rzeszowie, tak więc wnioski wyciągnij sam.
M
Men
Trzymam kciuki, żeby dziewczynka się znalazła cała i zdrowa... Rodzina musi przeżywać teraz horror. :(
K
Krakusek
Brak najistotniejszego szczegółu; skąd zginęła, bo jeżeli udała się w kierunku Krakowa to istotne jest z której strony, przy jakiej drodze mogła być widziana !
k
konrad
dziewczyna została przez rodziców podwieziona pod szkołę w Rzeszowie do której nie dotarła.Wróciła zaś do domu gdzie zostawiła plecak .........
D
Derwisz
Na zdjęciu jest chyba Wiedeń - może to jest jakaś wskazówka. Jeśli tak, to zawiadomił bym najpierw policję austriacką.
Z
Zgaduje
Zgaduję, że z Rzeszowa lub okolic... ?
P
Pomoc
Z Rzeszowa
R
RDMSKY
brak jakiejkolwiek informacji GDZIE dziewczyna zaginęła. Poziom dziennikarstwa schodzi poniżej bruku.
j
janek
"Mogła udać się w stronę Krakowa" z Rzymu czy z Dortmundu ? a może z Kołobrzegu ?
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska