Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie równowagi między życiem zawodowym a prywatnym rodziców i opiekunów z założenia ma zwiększyć uczestnictwo kobiet w rynku pracy oraz korzystanie z urlopów rodzinnych i elastycznej organizacji pracy.
Ojciec w Polsce ma prawo do
Można uznać, iż przepisy z zakresu prawa pracy obowiązujące w Polsce już teraz w pewnym zakresie odpowiadają wymogom stawianym przez Dyrektywę – ojcowie mają bowiem zagwarantowane prawo do urlopu ojcowskiego w wymiarze do dwóch tygodni, pracownicy korzystający z uprawnień rodzicielskich podlegają szczególnej ochronie trwałości zatrudnienia,
istnieje instytucja urlopu wychowawczego, który wynosi 36 miesięcy, z czego jednego miesiąca nie można przenieść na drugiego rodzica,
ponadto przewidziany został urlop rodzicielski, który co do zasady przysługuje w wymiarze do 32 tygodni i jest płatny, ale udzielany bezpośrednio po wykorzystaniu urlopu macierzyńskiego albo zasiłku macierzyńskiego za okres odpowiadający okresowi urlopu macierzyńskiego, w nie więcej niż 4 częściach przypadających jedna po drugiej – maksymalnie 16 tygodni (z 32) można wykorzystać później, do końca roku kalendarzowego, w którym dziecko kończy sześć lat.
Co zaleca dyrektywa
Dyrektywa zakłada natomiast, że konieczne jest zapewnienie rodzicom – pracownikom indywidualnego prawa do urlopu rodzicielskiego w wymiarze co najmniej czterech miesięcy, z których dwa nie podlegają przeniesieniu i to opiekunowie mają samodzielnie decydować o terminie skorzystania z tego rodzaju urlopu, co nie powinno następować później niż do ukończenia przez dziecko ośmiu lat. Przewiduje także m.in. wprowadzenie instytucji urlopu opiekuńczego oraz elastycznej organizacji pracy.
Konieczne zatem będzie dokonanie w obowiązujących przepisach kilku istotnych zmian – przede wszystkim w zakresie regulacji dotyczących urlopu rodzicielskiego i wychowawczego, a także w obszarze elastycznej organizacji czasu pracy.
Założenia zmian pozytywnie oceniane są przez związki zawodowe, które wskazują, że w efekcie sytuacja pracowników zostanie poprawiona, a aktualne przepisy dostosowane zostaną do postępujących zmian kulturowych, w tym roli kobiet na rynku pracy. Można jednak spotkać się również z oceną przeciwną i stwierdzeniem, iż Unia Europejska nadmiernie ingeruje w sprawy organizacji życia rodzinnego, w tym przede wszystkim poprzez narzucanie sposobu podziału urlopu rodzicielskiego między rodzicami, bez uwzględniania ich indywidualnej oceny opartej na konkretnej sytuacji rodzinnej.
Na to, jak ostatecznie sformułowane zostaną polskie przepisy z zakresu prawa pracy celem dostosowania do założeń wynikających z Dyrektyw oraz czy faktycznie pracownicy na tych zmianach skorzystają, a przede wszystkim czy realnie będą one miały wpływ na wyrównanie poziomu aktywności zawodowej kobiet i mężczyzn oraz zwiększenie równowagi między życiem zawodowym a prywatnym kobiet i mężczyzn, trzeba poczekać.
radca prawny Natalia Sznajder-Brońska, Kancelaria AXELO
