
Dorota Tokarz po raz pierwszy pojawiła się w gorlickiej komendzie we wrześniu 2016 roku. Została wówczas pełniącą obowiązki pierwszego zastępcy komendanta powiatowego. Kilka miesięcy później, w lutym 2017 roku sprzed służbowego zaszeregowania zniknęły literki p.o. Tak było przez kolejne dwa lata, po których została powołana do służby w Limanowej. Do Gorlic powróciła w 2020 roku, by stanąć na czele jednostki.

Dorota Tokarz po raz pierwszy pojawiła się w gorlickiej komendzie we wrześniu 2016 roku. Została wówczas pełniącą obowiązki pierwszego zastępcy komendanta powiatowego. Kilka miesięcy później, w lutym 2017 roku sprzed służbowego zaszeregowania zniknęły literki p.o. Tak było przez kolejne dwa lata, po których została powołana do służby w Limanowej. Do Gorlic powróciła w 2020 roku, by stanąć na czele jednostki.

Dorota Tokarz po raz pierwszy pojawiła się w gorlickiej komendzie we wrześniu 2016 roku. Została wówczas pełniącą obowiązki pierwszego zastępcy komendanta powiatowego. Kilka miesięcy później, w lutym 2017 roku sprzed służbowego zaszeregowania zniknęły literki p.o. Tak było przez kolejne dwa lata, po których została powołana do służby w Limanowej. Do Gorlic powróciła w 2020 roku, by stanąć na czele jednostki.

Dorota Tokarz po raz pierwszy pojawiła się w gorlickiej komendzie we wrześniu 2016 roku. Została wówczas pełniącą obowiązki pierwszego zastępcy komendanta powiatowego. Kilka miesięcy później, w lutym 2017 roku sprzed służbowego zaszeregowania zniknęły literki p.o. Tak było przez kolejne dwa lata, po których została powołana do służby w Limanowej. Do Gorlic powróciła w 2020 roku, by stanąć na czele jednostki.