Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urzędnicy zabrali choremu Kostkowi pół godziny. Maturę i tak zdał wzorowo

Magdalena Stokłosa
Konstanty marzy, by dostać się na historię na UJ
Konstanty marzy, by dostać się na historię na UJ Anna Kaczmarz
Niepełnosprawny Konstanty Zieliński w ostatniej chwili dowiedział się, że na maturze z polskiego będzie miał o 30 minut mniej, niż mu przysługuje. Choć do egzaminu ćwiczył z zupełnie innym limitem czasowym, zdał bardzo dobrze. Teraz czeka na wyniki rekrutacji na studia.

18-latek z Tomaszowic pod Krakowem ma podwójną niepełnosprawność (zespół Aspergera - łagodna forma autyzmu oraz niedowład ręki). Zgodnie z przepisami każda z przypadłości upoważnia go do wydłużenia czasu egzaminu o 30 min. Okręgowa Komisja Egzaminacyjna na dzień przed maturą z polskiego poinformowała Konstantego, że dodatkowy czas nie będzie zsumowany, bo szkoła nie dostarczyła wymaganych dokumentów. 18-latek i jego rodzice bardzo się zmartwili, że nie zmieści się w takim limicie. Kostek mimo świetnej pamięci ma bowiem problem z pisaniem. Dlatego maturę dyktuje nauczycielowi w osobnej sali. Egzamin filmuje kamera.
Konstanty ćwiczył egzamin wiele razy - zawsze z wydłużonym o godzinę czasem.

Jak się okazało, mimo przeszkód Kostek poradził sobie bardzo dobrze. Polski zdał na 66 procent. Jeszcze lepiej poszły mu pozostałe egzaminy, na których miał już dodatkową godzinę. Historię zdał na ponad 80 proc., historię sztuki na ponad 70. Z niemieckiego zdobył aż 99 proc.

- Jesteśmy szczęśliwi i bardzo dumni z syna - nie kryje Wojciech Zieliński. - Mam nadzieję, że uda mu się dostać na wymarzoną historię na Uniwersytecie Jagiellońskim - mówi. Dodaje, że Konstanty uwielbia klimat starych dokumentów, książek i archiwów. A daty wchodzą mu do głowy błyskawicznie.

Konstanty złożył podanie na uczelni i wyjechał na obóz w okolice Suchej Beskidzkiej. - Udziela się społecznie i pracuje tam jako opiekun niepełnosprawnej młodzieży - mówi Wojciech Zieliński.

Historię Konstantego opisywaliśmy w maju. Wówczas sprawą zainteresowało się nawet Ministerstwo Edukacji Narodowej. W wysłanym rodzicom 18-latka piśmie MEN poinformowało, że w razie niesatysfakcjonujących wyników matury z języka polskiego chłopak będzie mógł powtórzyć egzamin w czerwcu. Wówczas nie straciłby roku w stosunku do rówieśników. Na szczęście nie było potrzeby, by korzystać z tego rozwiązania.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska