Jak dotąd dwie osoby z Krakowa i jedna z Miechowa zostały zranione soplami spadającymi z dachu. Urazu głowy doznał 25-letni mężczyzna na ul. Garncarskiej. Trafił do szpitala - podobnie jak 15-letnia dziewczyna, która została uderzona na ul. Wąskiej przez spadające z dachu sople i oblodzony śnieg. W Miechowie starszy mężczyzna został trafiony soplem w twarz. On również trafił do szpitala.