Przed laty zainicjował ją Gabriel Antoszak, sędzia piłkarski. Do tej pory udało się poszerzyć tę jakże ważną bazę o prawie osiemset osób. Dwie spośród nich zostało faktycznymi dawcami. - Tym razem nie będzie kłucia, bowiem próbki potrzebne do badania genotypu będziemy pobierali za pomocą specjalnych pałeczek, którymi każdy dokona wymazu z ust - tłumaczy Antoszak.
Zanim potencjalny dawca zostanie zarejestrowany, wolontariusze przeprowadzą z nim ankietę dotyczącą stanu zdrowia, przebytych chorób. - Nie są potrzebne żadne zaświadczenia lekarskie - dodaje. - Trzeba mieć ukończone osiemnaście lat, mieć przy sobie dowód osobisty albo inny dokument ze zdjęciem - dodaje. Tym razem akcja będzie prowadzona w Gorlicach - zapraszamy do Pawilonu Historii Miasta oraz do Biecza, do siedziby OSP przy ul. Kazimierza Wielkiego. Wolontariusze będą czekali w godz. 9-16. Im liczniejsza baza, tym większa szansa na życie i zdrowie dla chorych na białaczkę. Nie bądźmy obojętni.
