https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W nietypowy sposób więźniowie z Tarnowa odkupują winy

Barbara Jaworska
Więźniowie chętnie pracują poza murami zakładów karnych
Więźniowie chętnie pracują poza murami zakładów karnych Archiwum ZK w Mościcach
Przeprowadzają dzieci przez ulice, budują, remontują, zabezpieczają przed powodzią, sprzątają, a teraz, w czasie mrozów dokarmiają leśne zwierzęta. Skazani odbywający wyroki w tarnowskich zakładach karnych chętnie pracują, coraz częściej również za darmo.

Czytaj też: Tarnów: na Krakowskiej staną namioty

Ze statystyk służby więziennej wynika, że skazani z Zakładu Karnego w Tarnowie Mościcach przepracowali w ubiegłym roku ponad 66 tysięcy godzin w 32 instytucjach. Więźniowie z ZK przy ulicy Konarskiego - 98 tysięcy godzin w 27 placówkach.

- Skazani z naszego zakładu pracowali w wielu firmach o różnych specjalnościach w Tarnowie i okolicach. Zatrudniani byli przede wszystkim fachowcy z danej branży. Zarabiali co najmniej połowę najniższego wynagrodzenia - mówi Jacek Matrejek, rzecznik prasowy ZK w Mościcach. - W ubiegłym roku poza zakładem pracowało stu i więcej skazanych. W tym roku, po niekorzystnej zmianie przepisów, na zatrudnienie może liczyć tylko połowa tej liczby osób.

By pracować na zewnątrz, więzień musi spełniać kilka warunków dotyczących m.in. rodzaju wyroku, ilości czasu, jaki mu jeszcze pozostał do wyjścia, stosunków z rodziną. Ale skazani pracują chętnie, także jeśli jest to zajęcie bez wynagrodzenia. Jest to dla nich okazja, by wyjść poza mury, zrobić coś pożytecznego, poczuć się potrzebnym. - Cieszy ich, że są doceniani. Mają poczucie, że pracując mogą w jakimś stopniu odkupić swoje winy - dodaje Jacek Matrejek.

Tarnowscy więźniowie uczestniczą też w ciekawych przedsięwzięciach - sprzątają cmentarz żydowski i pomagają w Specjalnym Ośrodku Szkolno--Wychowawczym w Zbylitowskiej Górze. Nowym pomysłem jest współpraca z Polskim Związkiem Łowieckim. Latem i jesienią skazani zbierali karmę dla zwierząt, przede wszystkim żołędzie, a teraz, podczas silnych mrozów, dokarmiają nią leśne zwierzęta.

Wybieramy Ludzi Roku 2011. Zobacz listę kandydatów i oddaj głos!

Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i weź udział w plebiscycie

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

R
Rychu
Raz dwa wybudowano by darmowe autostrady , porządne drogi tak krajowe , wojewódzkie , jak i gminne .
Więźniowie jak sama nazwa wskazuje to grupa ludzi , która ma odbywać karę za popełnione przestępstwa czy życiowe błędy .
Wszyscy więźniowie których wyroki nie przekraczają przykładowo 6-lat , za każdy przepracowany dzień czy to przy budowie dróg , mieszkań , pomocy w czasie wszelkich klęsk (powodzie , śnieżyce , pożary) i wielu innych prac interwencyjnych , dostaną przykładowy przelicznik : jeden dzień pracy = jeden dzień szybciej na wolność .
Nie mówcie i nie piszcie tu o etyce , zasadach , prawach człowieka i innych duperelach . Karę trzeba odkupić , siedzenie w celi , pompowanie na siłce , obmyślanie planów , przepustki do domów , telewizja , radio , firanki , pokój miłości ... o takich luksusach i przywilejach , to ja mogłem tylko pomarzyć , w czasie odbywania 2-letniej obowiązkowej służby wojskowej 25-lat temu .
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska