https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Piwnicznej burmistrz blokuje otwarcie marketu?

Paweł Szeliga
Delikatesy córki burmistrza dzieli od rynku 150 metrów. Ogromne Tesco może zabrać im klientów
Delikatesy córki burmistrza dzieli od rynku 150 metrów. Ogromne Tesco może zabrać im klientów Paweł Szeliga
Od połowy lipca piwniczanie czekają na otwarcie supermarketu Tesco w dzielnicy Hanuszów. Rozeszły się pogłoski, że zwłokę spowodował burmistrz, bo jego córka prowadzi delikatesy.

Od miesiąca piwniczanie zadają sobie pytanie, kiedy będą mogli zrobić zakupy w Tesco. Na półkach są już ułożone towary, ale market jest zamknięty na cztery spusty.

- Wypoczywam w Piwnicznej od dwóch tygodni i na każdym rogu widzę zapowiedź, że market zostanie wkrótce otwarty - mówi Marian Kanabus, turysta z Warszawy. - Gdy zacząłem dopytywać mieszkańców, kiedy to nastąpi, usłyszałem, że nieprędko, ponieważ burmistrz ma udziały w delikatesach "Centrum", więc boi się konkurencji.

Burmistrz: to tylko plotki

Burmistrz Edward Bogaczyk nie wyklucza, że ktoś rozpuszcza złośliwą plotkę, żeby osłabić jego pozycję przed jesiennymi wyborami samorządowymi. Przypomina, że odbioru budynku nie dokonuje gmina, tylko powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Nowym Sączu Jacek Golec. Urzędnik znany z tego, że trzyma się litery prawa i nikt nie ma na niego wpływu.
- Od lipca 2007 roku na Hanuszowie działa Biedronka, lada dzień kilkadziesiąt metrów dalej zostanie otwarte Tesco - wylicza burmistrz. - Oba sklepy mają po tysiąc metrów kwadratowych powierzchni. Delikatesy mej córki - niecałe 160 metrów. W tamtych marketach jedno stoisko jest większe od całego tego sklepu. To jest w ogóle inna liga.

Bogaczyk przyznaje, że gdy córka w 2006 r. otworzyła delikatesy, to był pierwszy market w Piwnicznej. Nowe sklepy zapewne będą dla burmistrzówny konkurencją, której gmina w żaden sposób nie może jednak blokować. Powstały w dzielnicy, w której miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dopuszcza handel. - Jeśli uruchomieniem sklepu będzie zainteresowany na przykład Lidl, to też nic do tego nie mamy - kończy burmistrz.

Tesco ponosi straty
Tymczasem kierownik projektu budowy Tesco w kurorcie Henryk Cholewa powodów opóźnienia upatruje w rzekomej złośliwości sądeckich urzędników. Twierdzi, że dostarczył do PINB wszystkie wymagane dokumenty, a wciąż proszono go o dodatkowe. - Musiałem na przykład dosyłać oświadczenie, że straż pożarna i sanepid wydały pozytywne opinie po kontroli sklepu - opowiada Cholewa. - Paradoks polega na tym, że te instytucje i tak przesyłają później swoje ustalenia do PINB. Wszystko to odsuwa w czasie termin otwarcia sklepu.

Henryk Cholewa nawet nie próbuje liczyć strat, wynikających z opóźnienia. Podkreśla, że traci na tym zarówno sieć, jak i personel, który dotąd nie podjął pracy. A w Tesco zatrudnione zostaną 22 osoby.

- Słyszałem, że nie mogą otworzyć sklepu, bo jest problem ze skompletowaniem personelu - mówi piwniczanin Kazimierz Kulig. Wczoraj poszedł na Hanuszów, by się dowiedzieć, kiedy Tesco wpuści klientów. Co chwilę pod sklepem zatrzymywały się samochody z turystami, zainteresowanymi zrobieniem tam zakupów.

Cholewa zapewnia, że market zostanie otwarty w ciągu tygodnia. I wygląda na to, że tak się stanie, gdyż Jacek Golec przeprowadził wczoraj kontrolę w sklepie. Zobowiązał inwestora do uzupełnienia dokumentów. Chodzi m.in. o potwierdzenie, że studzienki w obrębie podziemnego zbiornika gazu są zasyfonowane, czego wymagają względy bezpieczeństwa. Inspektorzy potrzebują dokumentu, bo nie mogli tego sprawdzić na miejscu. Jeśli otrzymają go dziś, to Tesco dostanie od ręki pozwolenie na użytkowanie marketu. - Konieczność respektowania przepisów to nie złośliwość urzędników, tylko szacunek dla prawa, którego musimy przestrzegać - podkreśla Golec.

CO TY WIESZ O WIŚLE? CO TY WIESZ O CRACOVII? WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE!"

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
minko
zgadzam się, gdzie ten parking!! to nie tylko Burmistrza trzeba zmienić ale cała tą szajkę w gminie !
o
opalony
zabawa w kotka i myszkę .Jak Centrum uzyskało pozwolenie bez parkingu przy drodze wojewódzkiej ,i gdzie się podział św. Nepomucen rzekomo jest u słynnego konserwatora od trzech lat może drukują w trzy D duplikat .
S
Simba kito
Murzyn otworzy kilofem te tesco bo przyszedł z tasią na zakupy,a Edziu portkami trzęsie bo wybory tuż tuż ,to dobre!
E
Epw
Gdzie podziala sie figura sw. Nepomucyna z kapliczki ?
s
sroka
Dla dobra Piwnicznej powinni wszyscy mieszkańcy wielkm łukiem omijać Centrum .Myślę że córka powinna wziąś się za łopatę a zięć za kilof :) :)
t
tiszner
prawda jest zawsze po środku :P
w
wziatka
czy ci angole, a dokładnie żyd Tesco z Liverpoolu, nie wiedzą jak się załatwia takie sprawy w tuskolandii??
l
lol
wiecie państwo - jak się posmaruje, to...
p
piwniczanin
Wolę już chodzić do Tesco niż do Delikatesy Centrum, których właścicielem jest córka burmistrza. Nie będę finansować kogoś kto od wielu lat doprowadza naszą gminę do upadku
.
s
s.
Przyhamuj. To Tesco to nie jest hipermarket jak to na Ruczaju czy Bieżanowie, to jest pawilon gabarytów Biedronki.
A "konkurencyjne" Delikatesy Centrum to też sieciówka, i mimo, że mała, to tak samo odprowadza kasę do centrali.
j
ja
Piwniczna i cała Sądecczyzna jest bardzo skorumpowana, to jest wierzchołek góry lodowej, może ktoś w końcu zainteresuje się cała ta sytuacją. Mieszkańcy doprowadzani są do ubóstwa, dobrze żyje się tylko lokalnej władzy i urzędnikom.
c
c1e
Nic tak nie obrodziło w Polsce jak obce sklepy wielkopowierzchniowe .Są to miejsca ,które służą do łupienia obywateli .Polskę wzięli obcy bez jednego strzału .Obcy kapitał wykupił wszystko co się dało i Polska w rzeczywistości nic już nie ma !!!!!!!!!!!!!!!

O przepraszam ,ma miliony urzędasów ,którzy wygodnie sobie żyją ,bo brali czynny udział w wyprzedaży majątku i na tym się dorobili !!!!!!!!!

Teraz przyszła kolej na wykańczanie mniejszych miejscowości .

Polacy zamiast przedsiębiorcami prowadzącymi swoje sklepy stali się parobkami w magazynach i sklepach obcokrajowych firm.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska