https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Wadowicach nikt nie słyszał o biurze turystycznym „Masada Tours”, ale nazwisko Marty P. już tak. Przywołuje złe wspomnienia [ZDJĘCIA]

Monika Pawłowska
Marta P. będąc kilka lat temu właścicielką biura podróży „Barka” w Wadowicach organizowała pielgrzymki do miejsc kultu religijnego, na które z rzadka ktoś wyjeżdżał, bo nie dochodziły do skutku. Za oszustwa została czterokrotnie skazana, co w niczym nie przeszkadza jej w dalszej działalności. Tym razem oszukała 55 pielgrzymów z parafii p.w. Matki Bożej Częstochowskiej w Brzustowie (woj. łódzkie). Zainkasowała prawie 150 tys. zł i zniknęła. Teraz prawdopodobnie "działa" z Krakowa.

Marta P. „organizowała” wyjazdy z wielkim rozmachem, nie tylko do Włoch, Ziemi Świętej, Portugalii, ale nawet do Chin. Wydawało się, że po wyrokach zniknęła z rynku turystycznego. Okazuje się, że nie. Do redakcji „Gazety Krakowskiej” zadzwonił telefon i prośbą o pomoc w ustaleniu, siedziby jej nowego biura „Masada Tour”.

O sprawie pisaliśmy już w lutym 2012 roku

Parafianie z Brzustowa zamiast zwiedzać święte miejsca w Hiszpanii i Portugali od 1 do 13 lipca, siedzą w domu.
- Moja 72-letnia mama, tak jak pozostałe 54 osoby, zapłaciły pani Marcie, właścicielce biura turystycznego „Masada Tours” z Wadowic po 2800 zł ale nie wyjechali na pielgrzymkę - mówi pani Agnieszka z Brzustowa. - Kobieta nie odbiera telefonów, nie odpowiada na SMS ani na maile. Może wy ją znajdziecie? - pyta.

Jedziemy do Wadowic na ul. Batorego. Pod wskazanym adresem nie ma żadnego biura turystycznego. Sąsiedzi też nie słyszeli o „Masada Tours”, ale reagują na nazwisko Marta P.
- Ona się stąd wyprowadziła na os. Kopernika po tej aferze w 2012 r. - mówi napotkana starsza pani. - Oszukała ludzi na duże pieniądze. Organizowała wycieczki, których nie było – dodaje.

Na drugim wadowickim osiedlu też nikt nie słyszał o biurze podróży organizującym pielgrzymki. Podobnie w Punkcie Informacji Turystycznej i w jednym z wadowickich biur podróży na Rynku. Ale Martę P. ludzie z branży kojarzą.
- To ona nie siedzi? - dziwią się panie w biurze podróży. - Ta kobieta to ma tupet i niczego się nie nauczyła. Ale tak to już jest, kiedy księża organizują wyjazdy na czarno. Zamiast zaoszczędzić, ludzie tracą - dodają z goryczą.

Ks. Marek Polewczyk, proboszcz parafii p.w. Matki Bożej Częstochowskiej w Brzustowie, poznał Martę P. w kwietniu 2014 r. podczas kanonizacji Jana Pawła II w Watykanie.
- Pojechaliśmy na uroczystość z biurem podróży z Katowic. Ona była pilotką - wspomina ks. Marek Polewczyk. - Kilka osób wzięło od niej numer telefonu. Po jakimś czasie zadzwonili, żeby im zorganizowała wycieczkę na Węgry. Wrócili przeszczęśliwi. Więc kiedy parafianie chcieli jechać do Medziugorie, zadzwoniłem do pani Marty. I znowu było bardzo fajnie – dodaje.

W ubiegłym roku razem byli w Lurt i Padwie. - Ludzie „piali z zachwytu”. Nawet tu do nas przyjechała z tortem. Zaskarbiła sobie nasze zaufanie. Idąc za ciosem, poprosiliśmy ją o wyjazd do Fatimy – dodaje.

Ksiądz zebrał 500 zł wpisowego od 55 osób i przesłał na podane konto. Potem jeszcze kilka razy przelał pieniądze, w sumie blisko 150 tys. zł.
- Po tym kontakt się urwał - ubolewa ks. Marek. - Wysyłałem jej rozpaczliwe SMS, pisałem, że na krzywdzie ludzkiej nie zbuduje szczęścia, że jest zwykłą oszustką i żeby zwróciła pieniądze. Odpisała mi, „Przykre, że to ksiądz pisze, ale niech tak zostanie”. To potwór, nie kobieta. Za grosz nie ma wiary, a tak pięknie nowennę pompejańską odmawiała - dodaje.

Ksiądz w porozumieniu z prawnikiem zgłosił sprawę policji w Tomaszowie Mazowieckim. Do sprawy wrócimy.

Urzędnicy skontrolują działalność Marty P.

Biuro Podróży Masada Tours Marta P., Wadowice ul. Batorego 19 nie jest wpisane do Rejestru Organizatorów Turystyki i Przedsiębiorców Ułatwiających Nabywanie Powiązanych Usług Turystycznych Marszałka Województwa Małopolskiego.
- Pani Marta P. nie posiada wpisu do takiego rejestru - informuje Michał Drewnicki, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego. - W związku z tym, nie można prowadzić takiej działalności. Planujemy przeprowadzenie kontroli tego przedsiębiorcy - dodaje.

Kłopoty sprzed lat

- Prokuratura Rejonowa w Wadowicach w poprzednich latach prowadziła cztery sprawy, w których oskarżoną była Marta P. - informuje prokurator Zbigniew Piątek. - Wszystkie sprawy zakończyły się wyrokiem skazującym - dodaje.
Do zamknięcia piątkowego wydania nie udało się ustalić, jakie to były wyroki.

Zobacz także:

10 najszybciej wyludniających się miast w Małopolsce

WIDEO: Karta czy gotówka? Co zabrać na wakacje

Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 13

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Pani Marta oszukałeś też mojego męża organizując wyjazd do Rzymu przywłaszczyła sobie kwotę 15000 i ślad po niej zaginął a każda próba odzyskania pieniędzy kończyła się fiaskiem tą kobietą to oszustka i diabeł wcielony w te straszne ciało przestrzegam wszystkich przed współpracą z tym demonem

A
ABC

Marta Pustułka. Tak brzmi imię i nazwisko tej oszustki. Przestańmy ukrywać przestępców.

G
Gość

Czy jest jakiś progres w założonej sprawie? Moi rodzice również zostali oszukani przez tę kobietę.

G
Gość
5 wyroków i w zawiasach? Dowalić jej 15 lat, no chyba że sędziowie biorą w tym złodziejstwie udział
G
Gość
2019-07-15T10:10:01 02:00, P:

Naprawde byli w Lurt ???? czy autorka skonczyla cos ponad przedszkole ?

Też mnie to rozłożyło :)))

G
Gość
2019-07-14T11:10:32 02:00, Gość:

Ta pani w 2012 roku zostala skazana na dwa lata pozbawienia wolnosci w zawieszeniu na piec lat i nadzor kuratora oraz zwrot oraz obowiazek naprawienia wyrządzonej szkody na rzecz pokrzywdzonych

2019-07-17T17:18:43 02:00, Gość:

TO NAPRAWIŁA WYRZADZONA SZKODE/?

Czy mozna prosic o kontakt do osób, które również zostały oszukane?

G
Gość
Pani pilotka przewodniczka... działa w najlepsze. NIP: 5511040500

https://www.facebook.com/pilotkamarta

https://www.facebook.com/Pilotprzewodnik-imprez-turystycznych-Marta-Pustułka-757434664332332

https://www.facebook.com/profile.php?id=100024714373553
G
Gość
2019-07-14T11:10:32 02:00, Gość:

Ta pani w 2012 roku zostala skazana na dwa lata pozbawienia wolnosci w zawieszeniu na piec lat i nadzor kuratora oraz zwrot oraz obowiazek naprawienia wyrządzonej szkody na rzecz pokrzywdzonych

TO NAPRAWIŁA WYRZADZONA SZKODE/?

K
Krakus
Z Wadowic trzy osoby mnie oszukały, takie to święte miejsce.
G
Gość
Nie było wpisu do rejestru Organizatorów a ksiądz organizował wyjazdy. Nie sprawdził, pewnie zapomniał o obowiązujących przepisach. Szkoda gadać!
P
P
Naprawde byli w Lurt ???? czy autorka skonczyla cos ponad przedszkole ?
G
Gość
2019-07-14T21:17:16 02:00, Gość:

Czy udalo sie odzyskac pieniadze od tej Pani?

Z kwoty 1700 zl udalo mi sie odzyskac 1100 zl pozostałe 600 zl nawet po wyroku sadowym nie odzyskalam

G
Gość
Czy udalo sie odzyskac pieniadze od tej Pani?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska